Stański usłyszy, jak Justin trajkocze przez telefon z Olą, zamiast prowadzić poważne rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Wprost powie mu, iż tak dłużej być nie może.
- Gdybyś z takim zaangażowaniem, jak rozmawiasz z tą dziewczyną, szukał inwestorów, to znalazłbyś ich już dawno - zakpi.
Skotnicki poczerwienieje ze złości, ale postanowi powstrzymać nerwy na wodzy. Zacznie tłumaczyć Brunowi, że... żaden poważny hotelarz nie chce wchodzić z nim w spółkę.
- Ewentualne zainteresowanie deklarują tylko hotelowe sieciówki - powie.
- Nie pozwolę zmienić tego miejsca w jakąś bezpłciową franczyzę - Stański jasno postawi sprawę.Reklama
"Barwy szczęścia": Odcinek 3263. Bruno przypomni Justinowi, jakie są jego obowiązki
Justin nie będzie miał pojęcia, jak udowodnić Brunowi, iż naprawdę robi wszystko, by uratować jego firmę przed bankructwem. Przypomni Stańskiemu, iż rentowność hotelu spadła z powodu ciągnącego się już zbyt długo remontu.
- A i przez wydarzenia z przeszłości nie wszystkim to miejsce kojarzy się dobrze - wypali.
- Twoją rolą jest sprawić, żeby kojarzyło się doskonale. Masz być przekonujący i efektywny - stwierdzi Bruno.
- Wiem, iż ostatnio nie mamy wielkich zysków, dlatego tym bardziej potrzebna nam ciągłości finansowania. Za to - jak mam nadzieję, pamiętasz - odpowiadasz w tej chwili właśnie ty. Zgodnie z naszą umową musisz znaleźć nowego inwestora - przypomni swemu pracownikowi.
- Zdziałaj coś wreszcie albo będę egzekwował kary umowne - skonstatuje.
Skotnicki uzna, iż dalsza dyskusja z szefem nie ma sensu, poprosi go o cierpliwość i wyjdzie z hotelu.
"Barwy szczęścia": Odcinek 3263. Ola namówi Justina, by został inwestorem
Wieczorem Justin spotka się z Olą, a ta od razu zauważy, iż ma fatalny nastrój.
- Twoje towarzystwo to jest dokładnie to, czego teraz najbardziej potrzebuję - powie dziewczynie, gdy zapyta go, czy chciałby zostać sam.
Ola domyśli się, iż Skotnicki ma jakieś problemy w pracy. Spojrzy mu w oczy i poprosi, by wyznał jej, co go gryzie.
- Hotel jest na granicy rentowności... - zacznie Justin.
- Stański próbuje się odkuć i kręci, a ja muszę ściemniać inwestorom. Jeden już odszedł i odejdą kolejni, a chętnych na ich miejsce nie ma - westchnie.
- Szkoda, bo ten hotel naprawdę ma potencjał. Dobry standard, fajna lokalizacja, świetni ludzie... Tam jeszcze sporo da się zrobić. I sporo zarobić - doda.
Ola podpowie mu, by - zamiast szukać inwestorów - został inwestorem. Justinowi bardzo się ten pomysł spodoba.
"Barwy szczęścia": Odcinek 3263. Skotnicki i Kępski "ukradną" hotel Brunowi?
Następnego dnia Skotnicki spotka się z Tomaszem (Jakub Sokołowski) i poprosi go o pożyczkę. Zdradzi, iż chce kupić udziały w hotelu Bruna.
- Pomyśl: ty masz w hotelu swoje udziały i te po ojcu, teraz ja dołączyłbym ze swoimi. Mam głos pozostałych inwestorów, a w umowie inwestycyjnej są zapisy, które pozwalają przejąć kontrolę nad hotelem - zasugeruje Kępskiemu, iż mogliby pozbyć się Bruna i sami zarządzać jego firmą.
Czy Tomek zgodzi się na udział w przejęciu hotelu i dołączy do spisku Justina? Czy Stański straci to, na czym najbardziej mu zależy?
"Barwy szczęścia": Odcinek 3263. Kiedy i gdzie obejrzeć?
Na 3263. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek 24 listopada o godzinie 20.05.














