W 3231. odcinku serialu "Barwy szczęścia" kochliwy Włoch znów dostanie kosza, bo Walawska gwałtownie uzna ich pocałunek za błąd.
"- Nie będziemy razem...
- Zrobiłem coś nie tak? Ten pocałunek...
- Po prostu nie chcę. (...) Przed chwilą byłeś z Eweliną i za gwałtownie ci przeszło!"
A kolejna rozmowa przyjaciółek, które nagle zostały rywalkami, też nie potoczy się miło.
"- Masz tupet, żeby tu przychodzić! Reklama
- Rozstaliście się z Romim...
- Ale chciał do mnie wrócić! (...) Zaprosił mnie na ten głupi koncert, a tam go wyrwałaś!
- To on mnie pocałował!
- Ale jakoś się nie broniłaś! Widziałam... Zawsze go chciałaś, tylko strugałaś skromnisię... Daj mi spokój! (...) Z makaroniarzem sobie gadaj!"
"Barwy szczęścia": dramatyczny finał odcinka!
Prawdziwy dramat wydarzy się jednak tego dnia w redakcji "Szoku". Błażej na nowo pokłóci się w pracy z Kornelem... i nagle straci przytomność - ku przerażeniu Weroniki. A w finale młody dziennikarz trafi do szpitala z objawami udaru.
"- Ma jakiś niedowład twarzy... Upadł, a teraz nie może normalnie mówić!... Zanim to się stało, bardzo się zdenerwował..."
"Barwy szczęścia": kiedy oglądać?
Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.