Baron nie spędził świąt razem z synem. Nie widzieli się przez tydzień. "Nie mogłem go zabrać ze sobą"

gazeta.pl 2 godzin temu
Alek Baron rozstał się z Aleksandrą Kubicką, z którą ma syna Leona. Artysta zdradził, dlaczego nie mógł spędzić z synem świąt. Nie widział go aż tydzień.
Kilka tygodni temu gruchnęła wiadomość o rozstaniu Barona i Sandry Kubickiej. Dla wielu osób było to sporym zaskoczeniem, zwłaszcza iż już raz papiery rozwodowe zostały wycofane, a para przeprowadziła się do nowego domu. Wszystko wydawało się wyglądać idealnie. Mimo to zapadła decyzja o rozstaniu, które wygląda na to, iż przebiega w dość spokojnej i zgodnej atmosferze. Choć oboje funkcjonują w przestrzeni medialnej, do sprawy podeszli z wyraźnym dystansem i powściągliwością. Nie komentują zbytnio tego, co się wydarzyło.

REKLAMA







Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"



Syn spędził święta z mamą. Baron nadrabia czas z synem
Muzyk z zespołu "Afromental" nie ukrywa, iż syn Leon jest jego oczkiem w głowie. "Mój Syn - Leonard Milwiw-Baron najważniejszy nauczyciel, za pomocą którego wciąż wierzę w bezgraniczną i prawdziwą miłość, pomimo lekcji, których doświadczam" - napisał niedawno na swoim profilu Instagramie.






W tym roku Baron nie spędził świąt z synem. Nie ukyrwa, iż było to dla niego ciężkim przeżyciem.
To było dla mnie bardzo trudne nie widzieć się z moim synkiem przez 7 dni. Nie dane nam było spędzić razem świąt w tym roku, bo przez stan zdrowia Leosia nie mogłem go zabrać ze sobą do mojej rodziny we Wrocławiu... Na szczęście już wróciłem i nadrabiamy od rana we dwóch zaległości - w obecności, uważności, euforii i miłość
- napisał pod zdjęciem, na którym bawi się z chłopcem. Nie brakuje też fotografii, na których przytula synka. "Ten śmiech leczy wszystko" - napisał muzyk.


Internauci różnie reagują na to, iż Baron dokumentuje chwile, które spędza z synem. Niektórzy są zachwyceni: "Jesteście niesamowici. Czuć, iż dorosłeś do roli rodzica i wiesz w przeciwieństwie do innych, jakie są w życiu priorytety", "Nie ma większej miłości niż miłość do własnego dziecka, pięknie dobrałeś słowa. Twórzcie waszą wspólną historię i wspomnienia" - pisze część z nich. Niektórzy uważają jednak, iż muzyk powinien skupić się na synu i nie musi wstawiać żadnych relacji czy zdjęć, by udowodnić innym swoją miłość do niego. Ich zdaniem to intymne i wyjątkowe chwile, które nie muszą być wystawione na widok publiczny.



Śledzisz życie gwiazd? Zachęcamy do komentowania. Możesz też pisać: [email protected]. Zapewniamy anonimowość.
Idź do oryginalnego materiału