Aleksander Milwiw-Baron dał się poznać jako artysta. Dużą popularność przyniósł mu zespół Afromental, którego jest częścią od samego początku. Baron, wraz z Tomsonem, jest również jurorem "The Voice od Poland". Jego różnorodna działalność muzyczna przełożyła się na dużą popularność. Mało kto wie, iż mężczyzna nie jest pierwszą osobą z rodziny, która zaangażowała się w tę branżę. Kim jest tata artysty? Tego mogliście się nie spodziewać.
REKLAMA
Zobacz wideo Baron szczerze o ojcostwie. Poruszył temat swojej ukochanej
Aleksander Milwiw-Baron ma sławnego tatę. Mało kto wie, czym się zajmuje
Z pewnością wiele osób nie spodziewało się tego, iż Aleksander Milwiw-Baron odziedziczył miłość do muzyki po tacie. Piotr Baron jest znanym saksofonistą jazzowym i kompozytorem. Co więcej, ma na swoim koncie ma wiele sukcesów. Dużą rozpoznawalność przyniósł mu fakt, iż jest artystą firmowym Cannonball Musical Instruments, Drake Mouthpieces i D'Addario Woodwinds. Jakiś czas temu Piotr Baron obchodził trzydziestolecie pracy artystycznej. Z tej okazji został wyróżniony wyjątkowymi nagrodami. Otrzymał Brązowy Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" oraz Honorową Odznakę Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego. Wygląda na to, iż Baron od najmłodszych lat miał muzyczny wzór. Spodziewaliście się?
Nie tylko ojciec Barona jest sławny. Brat artysty też jest muzykiem
Aleksander Milwiw-Baron nie jest jedyną osobą, która odziedziczyła talent muzyczny po Piotrze Baronie. Mowa oczywiście o bracie członka zespołu Afromental. Adam Baron na co dzień gra w zespole jazzowym Pink Freud. Co ciekawe, scenie zadebiutował w 1993 roku w wieku 12 lat. Grał wówczas u boku swojego ojca. Poza zaangażowaniem w zespół, Adam komponuje i produkuje muzykę do spektakli teatralnych. Dotychczas współpracował z Darią Zawiałow, Krzysztofem Zalewskim czy Wojciechem Mazolewskim. Spełnia się także jako nauczyciel. Od 2015 roku uczy w założonej przez siebie Szkole Muzyki Nowoczesnej. Ponad dekadę temu Aleksander Milwiw-Baron wyznał w "Pytaniu na śniadanie", iż wraz z bratem miał zupełnie inny pomysł na przyszłość. - Adam chciał zostać żołnierzem, ja prezydentem, później politykiem, ale w końcu wybraliśmy muzykę - mówił wówczas. ZOBACZ TEŻ: Tomson i Baron komentują aferę ze Smolastym. "Każdy jest w stanie pęknąć" [PLOTEK EXCLUSIVE]