Baldwin znów wraca do śmierci na planie "Rust". "Ujawnię, co się wydarzyło"

natemat.pl 3 godzin temu
Alec Baldwin zapowiada, iż to nie koniec głośnej sprawy dotyczącej śmierci operatorki Halyny Hutchins na planie filmowym westernu "Rust". Hollywoodzki gwiazdor zamierza ujawnić wszystko, co się tam wydarzyło. Dodał, iż na jaw ma wyjść więcej rzeczy.


Przypomnijmy, iż do wypadku na planie filmu "Rust" doszło w październiku 2021 roku. W jego wyniku zginęła operatorka filmowa Halyna Hutchins. Według ostatecznej wersji zdarzeń Alec Baldwin ("Sok z żuka"; "Kot"; "Polowanie na Czerwony Październik") otrzymał od asystenta reżysera broń, która z niewyjaśnionych przyczyn była załadowana ostrą amunicją.

W marcu bieżącego roku rusznikarka (specjalistka od broni na planie) Hanna Gutierrez-Reed została uznana za winną w sprawie śmierci Hutchins. Ławnicy stwierdzili, iż to niedopatrzenie 26-letniej kobiety doprowadziło do tragedii. Miesiąc później usłyszała wyrok: 18 miesięcy więzienia. Co ciekawe, sąd w Nowym Meksyku umorzył zaś proces przeciwko Baldwinowi.

Alec Baldwin o śmierci na planie "Rust": "To nie koniec"


Alec Baldwin był ostatnio gościem podcastu "Fail Better" Davida Duchovnego ("Z archiwum X"), w którym przyznał, iż do jego obowiązków należy przypilnowanie, by wszystkie rzeczy w sprawie śmierci Hutchins ujrzały światło dzienne. – Myślę, iż to nie jest koniec. Przed nami jeszcze długa droga, ale teraz to mój obowiązek, by zostało to odkryte i z pewnością odniosę pod tym względem sukces. Ujawnię, co tak naprawdę się tam wydarzyło – powiedział.

Gwiazdor oznajmił, iż więcej rzeczy wyjdzie na jaw. Zaznaczył również, iż tabloidy robiły wszystko, by mu w ciągu ostatnich trzech lat zaszkodzić. Jak sam zauważył, ma siedmioro dzieci, a nagonka medialna go wycieńczyła. – Idę zrobić sobie przerwę. Przez jakiś czas nie chcę o tym rozmawiać. Chcę się zdrzemnąć – skwitował, dziękując swojej żonie Hilarii Baldwin za wsparcie w tych trudnych chwilach.

Nadmieńmy, iż decyzja o wypuszczeniu "Rust" spotkała się z niemałą kontrowersją. Podczas festiwalu filmowego w Turynie Baldwin oświadczył, iż zrzekł się honorarium za udział w filmie, a wszystkie pieniądze przekazał mężowi zmarłej Hutchins.

O czym tak adekwatnie opowiada film pod tytułem "Rust"? ""W Kansasie lat 80. XIX wieku starzejący się banita Harland Rust wychodzi z ukrycia, by uratować swojego trzynastoletniego siostrzeńca Lucasa Hollistera, który został skazany na powieszenie za przypadkowe zabójstwo. Teraz jako uciekinierzy muszą uciec przed bezwzględnym łowcą nagród, Fentonem 'Kaznodzieją' Langiem" – brzmi opis niesławnego westernu.

Idź do oryginalnego materiału