Mikołaj "Bagi" Bagiński jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych influencerów młodego pokolenia. Wielu zna go jako założyciela grupy DRE$$CODE, która z czasem przerodziła się w markę odzieży streetwearowej.
Warto zaznaczyć, iż 24-letni Bagiński jak na swój młody wiek ma spore doświadczenie w biznesie i już przed kilkoma laty założył firmę, zajmującą się sprzedażą sneakersów oraz odzieży streetwearowej. W ubiegłym roku w ramach akcji charytatywnej miał także okazję stworzyć własny napój. Pomysł cieszył się ogromną popularnością wśród młodych fanów. Zyski ze sprzedaży, które wyniosły 155 tysięcy złotych, trafiły do Stowarzyszenia Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa.Reklama
Mikołaj "Bagi" Bagiński mówi wprost o "Tańcu z Gwiazdami". Nie gryzie się w język
Mikołaj "Bagi" Bagiński w "Tańcu z Gwiazdami" występuje w parze z Magdaleną Tarnowską. Razem dotarli aż do półfinału. W nadchodzącym odcinku dojdzie do zmiany reguł. Dwie pary z największą liczbą głosów automatycznie przejdą do finału. Pozostałe trzy duety będą walczyć w dogrywce. Jurorzy wybiorą jedną parę, która przejdzie dalej.
Tuż przed emisją wyczekiwanego odcinka, Bagi powiedział wprost, co myśli o nowych zasadach.
"No ja uważam, iż to nieporozumienie po prostu jakieś. Ja wiem, iż przez cały 'Taniec z gwiazdami' nauczyłem się troszkę tańczyć, ale nauczyłem się tańczyć, tak jak mi Magdalena powie, iż mam zatańczyć wcześniej na treningu. Nie nauczyłem się tańczyć do przypadkowej piosenki, która będzie mi puszczona" - mówi influencer w rozmowie z Pomponikiem.
"Myślę po prostu, iż to mi nie pójdzie, dlatego tak duży focus (skupienie [ang.]) dajemy na te tańce, żeby pokazać jak najlepszy taniec, żeby zachęcić ludzi do głosowania właśnie za tym tańcem i liczymy, iż może uda nam się przejść dalej" - dodał.
Wśród półfinałowych par oprócz Bagińskiego i Tarnowskiej zobaczymy: Maurycego Popiela i Sarę Janicką, Wiktorię Gorodecką i Kamila Kuroczko, Katarzynę Zillmann i Janję Lesar oraz Tomasza Karolaka i Izabelę Skierską.
Czytaj więcej: "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Szczere wyznanie Bagiego
















