Po śmierci papieża Franciszka oczy całego świata zwróciły się ku Watykanowi. Wśród kandydatów do objęcia Stolicy Piotrowej wyróżnia się kardynał Luis Antonio Tagle z Filipin. Nazywany "Wojtyłą z z Azji", zachwyca charyzmą, empatią i wrażliwością. Czy to on zostanie nowym papieżem?
Szanse kardynała Tagle na wybór na papieża
Po śmierci papieża Franciszka rozpoczęły się spekulacje na temat nowego lidera Kościoła katolickiego. Im bliżej konklawe, które rusza 7 maja, tym intensywniej prasa i telewizja prezentują sylwetki potencjalnych następców Franciszka. W gronie tzw. papabili – potencjalnych następców – Luis Antonio Tagle wymieniany jest jako jeden z głównych kandydatów. Kardynał z Filipin, pełniący funkcję proprefekta watykańskiej Dykasterii ds. Ewangelizacji, od lat budzi podziw wiernych swoją charyzmą i autentycznością. "Bardzo mocno promował go sam papież Franciszek. Jednak jego szanse zmalały, po tym jak został odwołany z funkcji szefa Caritas Internationalis", mówił Tomasz Terlikowski [cytat za tvn24.pl]
Jego atutem jest nie tylko doświadczenie, ale także fakt, iż pochodzi z Azji – kontynentu, na którym katolicyzm dynamicznie się rozwija. Wielu komentatorów podkreśla, iż Kościół potrzebuje dziś głosu spoza Europy, a kardynał z Filipin mógłby stać się symbolem globalnej odnowy duchowej. Uchodzi też za naturalnego kontynuatora wizji papieża Franciszka – zwłaszcza w obszarach zaangażowania społecznego, troski o środowisko oraz duszpasterskiego otwarcia na wiernych. Jego podejście do Kościoła jest bliskie ideałom byłego papieża: stawia na dialog, empatię i obecność przy tych, którzy najbardziej potrzebują wsparcia.

Kim jest kardynał Luis Antonio Tagle?
Luis Antonio Tagle ma 67 lat i pochodzi z Filipin. Urodził się w Manili, a jego korzenie sięgają dwóch wpływowych linii – z jednej strony hiszpańskiej chrześcijańskiej arystokracji, która dominowała przed rewolucją filipińską w 1896 roku, z drugiej – zamożnej chińskiej rodziny matki, która osiedliła się na Filipinach.
Duchową drogę rozpoczął wcześnie – w 1973 roku wstąpił do seminarium prowadzonego przez jezuitów. Kapłańskie święcenia przyjął dziewięć lat później, w 1982 roku. W tym samym roku rozpoczął pracę dydaktyczną jako profesor, a już rok później został rektorem seminarium, którym kierował do 1985 roku. Luis Antonio Tagle posiada tytuł doktora teologii, który zdobył na prestiżowym Catholic University of America w Waszyngtonie. Jego wiedza i autorytet zostały docenione na najwyższym szczeblu Kościoła – w 1997 roku papież Jan Paweł II powołał go do Międzynarodowej Komisji Teologicznej, odpowiedzialnej za analizę i opracowywanie rozwiązań w najbardziej złożonych i dyskusyjnych kwestiach teologicznych.
Czyataj też: Ostatni list papieża Franciszka. Ten dokument złożono w jego trumnie. Znamy jego treść

W 2001 roku Luis Antonio Tagle objął stanowisko biskupa diecezji Imus na Filipinach, rozpoczynając tym samym nowy rozdział w swojej posłudze. Dziesięć lat później, w 2011 roku, papież Benedykt XVI wyniósł go na prestiżowe stanowisko arcybiskupa Manili – stolicy kraju i duchowego centrum katolickich Filipin. Jako prymas Filipin pełnił tę funkcję aż do 2020 roku. Z kolei w 2015 roku Luis Antonio Tagle został wybrany na prezesa Caritas Internationalis – jednej z największych organizacji charytatywnych na świecie. Kierował nią przez niemal dwie pełne kadencje, zyskując uznanie za swoje oddanie sprawom najbardziej potrzebujących i skuteczne działania na rzecz globalnej solidarności.
W 2019 roku Luis Antonio Tagle został powołany na prestiżowe stanowisko prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, co potwierdziło jego rosnące znaczenie w watykańskich strukturach. Następnie stanął na czele Dykasterii ds. Ewangelizacji – jednego z kluczowych urzędów Kurii Rzymskiej, odpowiedzialnego za szerzenie wiary i misję Kościoła na całym świecie. Z kolei w 2020 roku papież nadał Luisowi Antonio Tagle tytuł kardynała-biskupa – najwyższą godność w kolegium kardynalskim, zarezerwowaną dla najbardziej wpływowych i doświadczonych hierarchów Kościoła. Jego działania są widoczne na arenie międzynarodowej, a jego głos liczy się nie tylko w Watykanie, ale i poza nim. Właśnie ta rozpoznawalność i zaufanie, jakim cieszy się wśród duchownych, sprawiają, iż jest poważnie brany pod uwagę jako sukcesor papieża Franciszka.

Dlaczego Tagle jest nazywany "azjatyckim Wojtyłą"?
Określenie „azjatycki Wojtyła” nie pojawiło się przypadkiem. Podobnie jak Jan Paweł II, kardynał Tagle wyróżnia się ogromną charyzmą i bezpośrednim kontaktem z wiernymi. Jest także nazywany „azjatyckim Franciszkiem” – za jego wrażliwość społeczną, pokorę i zaangażowanie w losy ubogich. Jego aktywność w mediach społecznościowych, w tym na TikToku, sprawia, iż jest uwielbiany przez młodych katolików. To kardynał na miarę XXI wieku – nowoczesny, a jednocześnie wierny tradycji.
Sam Luis Antonio Tagle nigdy nie unikał trudnych tematów. W swoich wypowiedziach jasno i bezkompromisowo wyrażał sprzeciw wobec aborcji i antykoncepcji, określając je jako formę „praktycznego ateizmu”. Równie stanowczo występował przeciwko eutanazji, broniąc nienaruszalności życia ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Wielokrotnie dawał też wyraz swojej wrażliwości i empatii, stając w obronie osób LGBTQ. Nie ukrywał krytyki wobec ostrych słów kierowanych pod ich adresem przez Kościół. Wyrażał zdumienie i głęboki sprzeciw wobec przekonania, iż cierpienie, jakiego doświadczają osoby LGBTQ z powodu społecznego potępienia, mogłoby być postrzegane jako zasłużona kara. Dla Tagle to niezrozumiałe i nieakceptowalne. Opowiada się za bardziej otwartym i empatycznym podejściem Kościoła do wiernych znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Uważa, iż osoby LGBTQ, rozwiedzione oraz te, które zawarły nowe związki małżeńskie, nie powinny być automatycznie wykluczane z możliwości przyjmowania komunii świętej. Popiera także otwartą dyskusję na temat celibatu, dostrzegając potrzebę refleksji nad tą wielowiekową tradycją w kontekście współczesnych wyzwań duszpasterskich.
Poza tym, Luis Antonio Tagle słynie z wyjątkowej skromności i bliskości wobec ludzi. Jako biskup unikał przepychu – zamiast luksusowego auta wybierał komunikację miejską i poruszał się autobusem. Szczególną uwagę poświęcał sprawom społecznym, zwłaszcza losowi najuboższych. W geście empatii i solidarności wielokrotnie zapraszał osoby potrzebujące na wspólne posiłki, pokazując, iż Kościół ma być domem otwartym dla wszystkich. Nie ukrywa też, iż woli, gdy wszyscy zwracają się do niego pseudonimem - Chito.
Reakcje wiernych i mediów na kandydaturę Tagle
Media społecznościowe wręcz oszalały na punkcie Luisa Antonio Tagle. Na TikToku można znaleźć setki filmików, które przedstawiają jego homilie, wystąpienia i spontaniczne momenty spotkań z wiernymi. W komentarzach internauci piszą wprost: „To powinien być nowy papież!”. Także portale informacyjne nie mają wątpliwości – charyzma Tagle przyciąga uwagę nie tylko katolików, ale i osób spoza Kościoła.
Imponuje nie tylko wiedzą teologiczną, ale również wyjątkowymi umiejętnościami językowymi. Biegle posługuje się aż siedmioma językami. Jego językiem ojczystym jest tagalski. Swobodnie mówi po angielsku i włosku, a dodatkowo biegle czyta po hiszpańsku, francusku, koreańsku i łacinie – co czyni go jednym z najbardziej wszechstronnych intelektualnie hierarchów Kościoła.
Co ciekawe, kardynał odwiedził Polskę w 2018 roku w czasie Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Potem gościł na łódzkim festiwalu Paradise in te City. Wtedy wyznał, iż nie zna jedynie trzy słowa po polsku. Nagranie z tego wydarzenia dziś jest viralem na TikTOku. Sami zobaczcie.
Sprawdź też: Kilka dni przed śmiercią oddał ostatnie pieniądze potrzebującym. Papież Franciszek umierał w biedzie
Czy zatem „azjatycki Wojtyła” rzeczywiście stanie na czele Kościoła katolickiego?