Aż wreszcie nadszedł dzień wypłaty.

naszkraj.online 6 dni temu
I wreszcie nadszedł przelew. Pięć tysięcy złotych, tylko moje. Stałam z wydrukiem w ręku i nie mogłam uwierzyć. Nie musiałam tłumaczyć każdego paragonu, nie musiałam odpowiadać na ironiczne pytanie: Ile ci jeszcze zostało?. To wszystko było moje. I nagle zrozumiałam, iż nie jestem zagubiona. Że dam sobie radę. Pierwsze dni po rozwodzie żyłam w poczuciu, […]
Idź do oryginalnego materiału