Shannen Doherty zmarła w lipcu 2024 roku po wieloletniej chorobie nowotworowej. Do dziś nie udało się jednak uregulować spraw spadkowych. Powodem ma by były mąż aktorki Kurt Iswarienko. Fotograf rzekomo odmawia "realizacji ugody rozwodowej". Spadkobiercy gwiazdy pozwali jej ekspartnera.
REKLAMA
Zobacz wideo Za co Shannen Doherty wyleciała z "Beverly Hills 90210"? Teorii jest kilka
Spadkobiercy Shannen Doherty toczą spór z byłym mężem aktorki
Shannen Doherty i Kurt Iswarienko rozstali się w 2023 roku. Do podpisania ugody rozwodowej doszło jednak zaledwie dzień przed śmiercią aktorki w lipcu 2024 roku. Jak informuje magazyn "People" fotograf ma nie wywiązywać się z realizacji jej postanowień. Spadkobiercy aktorki złożyli pozew, w którym oskarżyli jej byłego męża o niedotrzymanie kilku postanowień rozwodu. Jednym z nich było zobowiązanie Iswarienko do sprzedaży domu Doherty w Teksasie, wartego półtora miliona dolarów. Kwota miała zostać podzielona po równo między fotografa a spadkobierców aktorki. Według sądowych dokumentów, do których dotarł magazyn, były mąż aktorki odmówił wystawienia nieruchomości na sprzedaż i w tej chwili sam tam mieszka. Ponadto Iswarienko miał "odmówić zwrotu przedmiotów osobistych aktorki", co również stanowiło jedno z postanowień ugody rozwodowej. Kolejnym punktem, z którego miał nie wywiązać się fotograf, był zwrot zdjęć gwiazdy "Czarodziejek". Miały one zostać przekazane spadkobiercom najpóźniej do 1 września 2024 roku.
Były mąż Shannen Doherty nie dotrzymał warunków ugody rozwodowej. Do sądu trafił pozew
Na tym jednak nie koniec. Kurt Iswarienko zobowiązał się bowiem także do wykupienia udziałów Doherty w samolocie Mooney M-20 za 100 tysięcy dolarów i zapłacić tę kwotę spadkobiercom w ciągu pięciu dni roboczych od sprzedaży. Miał też "potrącić 50 274 dolarów" z majątku aktorki i do tej pory nie zwrócić tej kwoty. Doherty i Iswarienko rozstali się w 2023 roku po 11 latach małżeństwa. To gwiazda "Czarodziejek" złożyła pozew o rozwód. Twierdziła bowiem, iż jej mąż dopuszczał się zdrad, kiedy ona toczyła walkę o życie. "Rozwód to ostatnia rzecz, jakiej Shannen pragnęła. Niestety, czuła, iż nie ma innego wyjścia" - powiedziała wówczas w rozmowie z "People" rzeczniczka aktorki - Leslie Sloane.







