Austria: Kanclerz nie chce wykluczać Izraela z Eurowizji

euractiv.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/polityka-zagraniczna-ue/news/austria-kanclerz-nie-chce-wykluczac-izraela-z-eurowizji/


Kanclerz Austrii Christian Stocker stanowczo uciął wszelkie spekulacje dotyczące zakazu udziału Izraela w Konkursie Piosenki Eurowizji, którego przyszłoroczną edycję ma organizować jego kraj.

– Uważałbym za fatalny błąd wykluczenie Izraela – powiedział Christian Stocker w wywiadzie dla niemieckiej agencji prasowej dpa, opublikowanym wczoraj (26 października), w austriackie święto narodowe (Nationalfeiertag).

– Już choćby ze względu na naszą historię nigdy nie poparłbym takiego kroku – dodał, nawiązując do współodpowiedzialności Austrii za zbrodnie popełnione podczas Holokaustu w czasie II wojny światowej.

Konkurs Piosenki Eurowizji, który podkreśla swoją polityczną neutralność, od miesięcy budzi kontrowersje w związku z izraelską kampanią wojskową w Strefie Gazy będącą odpowiedzią na ataki Hamasu na Izrael z 7 października 2023 roku.

Publiczni nadawcy z kilku państw europejskich, w tym z Hiszpanii, Irlandii i Holandii, zapowiedzieli, iż wycofają się z konkursu, jeżeli Izrael weźmie w nim udział. Przyszłoroczna edycja konkursu, która odbędzie się w Wiedniu, już teraz wzbudza gorące emocje.

Organizatorzy Konkursu Piosenki Eurowizji w tym miesiącu odwołali planowane na listopad głosowanie w sprawie udziału Izraela i zapowiedzieli, iż temat zostanie podjęty ponownie w grudniu.

List szefowej MSZ

Austriacka minister spraw zagranicznych Beate Meinl-Reisinger w ubiegłym miesiącu zaapelowała do państw, by nie bojkotowały przyszłorocznej edycji konkursu z powodu udziału Izraela. Wystosowała list do ministrów spraw zagranicznych sześciu krajów, w którym wyraziła zaniepokojenie, iż bojkoty mogą prowadzić do podziałów i nie poprawią sytuacji w Gazie.

„Jako minister spraw zagranicznych kraju-gospodarza jestem głęboko zaniepokojona ryzykiem rozłamu między członkami Europejskiej Unii Nadawców w tej sprawie”, napisała w liście, do którego dotarła agencja Reutera.

„Taki rozłam tylko pogłębiłby niezgodę i uniemożliwiłby istotny dialog między artystami a publicznością – bez jakiegokolwiek wpływu na sytuację w Izraelu i Gazie”, dodała Meinl-Reisinger.

Podkreśliła, iż choć nie można ignorować konfliktu i kryzysu humanitarnego nie mogą być ignorowane, Eurowizja nie jest adekwatną areną do nakładania sankcji.

„Wykluczenie Izraela z Konkursu Piosenki Eurowizji lub bojkot wydarzenia nie złagodzi kryzysu humanitarnego w Gazie ani nie przyczyni się do trwałego politycznego rozwiązania”, zaznaczyła.

Idź do oryginalnego materiału