Pretekstem do zadania pytania była publikacja eseju, fragmentu książki „Po męstwie”. Jej autor Wojciech Śmieja do wypowiadania się w tej sprawie ma jak najlepsze kwalifikacje: wykładowca, literaturoznawca i reporter. Badacz teorii queer, gender oraz mężczyzn i męskości; rocznik 1977, więc (jak sam się przyznaje) uwikłany w męskość z czasów transformacji ustrojowej. „Po męstwie” zaczyna się od obserwacji obyczajowej – oto autor widzi nowoczesnego tatusia z czułością zajmującego się brzdącem, ale odzianego w militarną kurtkę-ikonę, kojarzoną z zupełnie innym rodzajem męskości: szorstkim, brutalnym, skazanym na samozagładę. To pęknięcie między aktem i strojem aktora obnaża oczywistą prawdę – męskość jest zmyślona. Tylko kto i jak ją zmyślił? Czy też, jak to ujął raper Legendarny Afrojax – „kto nas i kiedy nakarmił tym ścierwem?”.
To ostatnie pytanie pada w tryptyku „Do gazu” z płyty „anarcho porno gran turismo” z 2019 r. Raper wysyła do niego skompromitowaną męskość, ponieważ „wirus męstwa to relikt, oszustwo”.