Niedzielny wieczór w Szkole Podstawowej nr 385 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego upłynął pod znakiem żywej muzyki i inteligentnego humoru. Sala zgromadziła wielu mieszkańców Wesołej, którzy przyszli, by uczestniczyć w recitalu Artura Andrusa – artysty znanego z błyskotliwych tekstów i doskonałego kontaktu z publicznością. Wydarzenie przyciągnęło zarówno miłośników kabaretu, jak i osoby poszukujące rozrywki na najwyższym poziomie.
Spotkanie z artystą i jego zespołem
Artur Andrus nie wystąpił sam – towarzyszyli mu uznani muzycy: Łukasz Borowiecki (kontrabas, akordeon), Wojciech Stec (fortepian, gitara), Łukasz Poprawski (saksofony, klarnet) oraz Paweł Żejmo (perkusja). Zgrane brzmienia i rytmiczne aranżacje sprawiły, iż każda piosenka nabierała unikalnego charakteru. Zespół doskonale współgrał nie tylko ze sobą, ale i z nastrojem sali, co docenili zebrani goście.
Wyjątkowy repertuar i zaangażowanie widowni
Podczas recitalu nie brakowało znanych przebojów Andrusa, jak również mniej oczywistych utworów, takich jak „Baba na psy”, „Szalona Krewetka” czy „Cyniczne Córy Zurychu”. Program koncertu został ułożony tak, by wzbudzać różne emocje – od śmiechu po chwilę zadumy. Znaczącą rolę odegrała interakcja z publicznością – artysta zachęcał do wspólnego śpiewania i utrzymywał żywy kontakt z uczestnikami, co spotkało się z dużym entuzjazmem.
Poczucie humoru i spontaniczne reakcje
Opowieści i anegdoty to znak rozpoznawczy Artura Andrusa, nie zabrakło ich także tego wieczoru. Każda historia była pretekstem do uśmiechu i integracji z widzami. Komentarze artysty trafiały w sedno lokalnych żartów i codziennych obserwacji, przez co sala wielokrotnie wybuchała śmiechem. Tego typu bezpośrednia relacja doceniają zwłaszcza mieszkańcy, którzy chętnie angażowali się w zabawę.
Finał wydarzenia i podziękowania
Po koncercie nie obyło się bez owacji na stojąco. Uczestnicy docenili artystę i jego zespół, domagając się bisów. Na zakończenie przedstawiciele Zarządu Dzielnicy Wesoła – Marian Mahor oraz Aleksandra Paradowska – wręczyli artystom kwiaty, wyrażając w ten sposób uznanie za wysoki poziom wydarzenia oraz zaangażowanie w życie kulturalne dzielnicy.
Recital Artura Andrusa był nie tylko źródłem rozrywki, ale także dowodem na to, jak istotne dla mieszkańców są wydarzenia integrujące społeczność. Spotkanie w szkole pokazało, iż kultura i dobry humor są skutecznym antidotum na jesienną aurę i codzienne troski.
Źródło: facebook.com/UDWesola















