Arnold Schwarzenegger 2025. Co robi w tej chwili i czy zagra w jakichś filmach?

clamor.pl 3 tygodni temu

Arnold Schwarzenegger to historia sukcesu okupionego ciężką pracą

Czym zajmuje się Arnold Schwarzenegger w 2025 roku? Im bardziej jego despotyczny ojciec wywierał na niego presję, tym bardziej pragnął opuścić Austrię i zaistnieć w świecie. Nie mieli dobrych relacji, a kiedy umarł, Schwarzenegger nie pojawił się choćby na jego pogrzebie. Dziś znany aktor i polityk jest wzorem sukcesu, ale choćby on nie miał łatwo na początku.

Zmagał się ze swoim akcentem, nazwiskiem niepasującym do Hollywood, ale także z lękami. Znamy go z przebojowych filmów, scen kulturystycznych i wystąpień politycznych, ale mało kto wie, iż w przeszłości występował m.in. w magazynie dla gejów.

Niewiele światowych sław może pochwalić się osiągnięciem tak wielu znaczących sukcesów jak Arnold Schwarzenegger. Miłośnicy kulturystyki wciąż wspominają chwalebną erę znakomitego Franka Zane’a, monstrualnego Lou Ferrigno, „małego wielkiego” Franco Columbu, ale przede wszystkim jedynego w swoim rodzaju Schwarzeneggera.

Ale Schwarzenegger, w tamtych czasach nazywany również „Austriackim Dębem”, nie był po prostu zadowolony z siedmiokrotnego wygrania najbardziej prestiżowych zawodów kulturystycznych Mr. Olympia. Jego kroki zaprowadziły go prosto do Hollywood, gdzie dzięki nieustannym wysiłkom udało mu się osiągnąć status legendy gatunku akcji.

Po odejściu z aktorstwa (na szczęście, jak teraz wiemy, tylko tymczasowo) „Terminator” nie skierował się jednak na emeryturę, ale w stronę dużej kariery politycznej jako gubernator Kalifornii.

Zaangażowany społecznie, bo ma powody

77-letni w tej chwili hollywoodzki gwiazdor urodził się w małej wiosce Thal (obecnie mieści się tam Muzeum Arnolda Schwarzeneggera) w pobliżu Grazu, drugiego co do wielkości miasta Austrii. Jego ojciec Gustaw pracował jako komendant policji i przez wiele lat zmagał się z alkoholizmem. Zanim Schwarzenegger się urodził, był choćby przez pewien czas członkiem nazistowskiej NSDAP.

Arnold Schwarzenegger przypomniał sobie o swoim ojcu także w 2022 roku, gdy mówił o nim w filmiku dedykowanym obywatelom Rosji dotkniętym państwową propagandą reżimu Władimira Putina. „Kiedy mój ojciec przybył do Leningradu, był całkowicie napompowany kłamstwami swojego rządu, a kiedy opuścił Leningrad, był fizycznie i psychicznie złamany” – wyraził Schwarzenegger w wideo na Instagramie. Wskazał przy tym na znaczne podobieństwa między nazistowską a rosyjską propagandą wykorzystywaną w wojnie na Ukrainie.

Aktor nigdy nie mówił o swoim dzieciństwie z dużą czułością. Stosunki w rodzinie były szczególnie napięte z powodu ojca, który nie tylko faworyzował brata Arnolda, Meinharda, ale często bił chłopców i buntował przeciwko sobie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ
Macaulay Culkin 2022 - co robi teraz gwiazda "Kevina samego w domu"?

Trudne relacje z rodziną

Kiedy Schwarzenegger w młodości pisał listy do rodziny z zagranicy, zamiast życzliwych odpowiedzi otrzymywał tylko kilka krytycznych uwag na temat gramatyki syna, podkreślonych surowym czerwonym markerem.

Nigdy nie miał wiele współczucia dla problemów syna. Z pary rodziców Arnold zdecydowanie bardziej dogadywał się ze swoją matką Aurelią, z którą utrzymywał kontakt aż do jej śmierci.

Jego relacje z bratem też były niecodzienne. Ten zginął w 1971 roku w wyniku wypadku spowodowanego jazdą pod wpływem alkoholu. Choć Arnold nie uczestniczył w pogrzebie brata, to zadbał o to, by jego trzyletni wówczas bratanek Patrick otrzymał odpowiednie wykształcenie, a także pomógł mu w późniejszej przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych.

Podobny scenariusz powtórzył się, gdy zmarł jego ojciec. Nie wziął udziału w pogrzebie, rzekomo z powodu intensywnego treningu do zbliżających się zawodów. Później jednak przyznał, iż powód nieuczestniczenia w pogrzebie ojca był fałszywy i miał na celu wywołanie kontrowersji. Jednak prawda pozostaje taka, iż Arnold nie pojawił się na pogrzebie swojego ojca.

Arnold Schwarzenegger 2025. Kariera sportowa była początkiem wszystkiego

W 1967 roku przyszedł pierwszy ogromny sukces Schwarzeneggera. Jako 20-letni młodzieniec został najmłodszym zwycięzcą konkursu Mr. Universe. Stała się ona jego biletem do Ameryki, gdzie planował zdobyć bogactwo i sławę. Swoją motywację zawdzięcza – o ironio – surowemu ojcu. Ojciec dawał mu po prostu do zrozumienia, iż zawsze można coś poprawić.

W wywiadzie z 2004 roku powiedział, iż to, czego doświadczył w dzieciństwie, można dziś z łatwością nazwać nadużyciem. Ciągnięcie za włosy czy bicie pasem były tylko jednymi z wielu przykładów. Dzieci z sąsiedztwa podobno nie różniły się od siebie. O tych wydarzeniach mówił w wywiadzie jako o smutnym fakcie, który opisywał ówczesną niemiecko-austriacką mentalność.

Wkrótce po wspomnianym zwycięstwie na Mr. Universe w 1967 roku przeniósł się do USA, gdzie regularnie trenował w słynnym Gold’s Gym w Wenecji pod okiem legendy kulturystyki Joe Weidera. To właśnie tam rozpoczął się jego wielki sukces. Jak mówi sam Schwarzenegger, podróżował do Ameryki dosłownie z samym plecakiem, aby ćwiczyć. 10 lat później był już niezwykle utytułowanym i cenionym kulturystą, występującym w kultowym dokumencie Pumping Iron (1977).

Zanim to jednak nastąpiło, w 1970 roku udało mu się „zabłysnąć” debiutem w bardzo przeciętnym filmie „Herkules w Nowym Jorku”. Jego akcent był wtedy tak zły, iż później trzeba było go całkowicie nagrać od nowa.

Z kolei „Pumping Iron” okazał się wielkim sukcesem. Oprócz niego w dokumencie pojawili się inni znani kulturyści, w tym jego wielki rywal Lou Ferrigno.

Nieznane fakty z życia Schwarzeneggera

Niewiele osób wie, iż w tym okresie Schwarzenegger pojawił się jako jeden z kilku kulturystów w gejowskim magazynie After Dark. Niektóre ze zdjęć do magazynu można określić jako dość kontrowersyjne, choćby jak na dzisiejsze czasy, gdyż Arnolda można na nich zobaczyć w zasadzie nago.

Podczas kręcenia filmu dokumentalnego Pumping Iron, Arnold poznał również wschodzącą wówczas gwiazdę Sylvestra Stallone – swojego dawnego rywala, ale w tej chwili wielkiego przyjaciela. Ich oczy po raz pierwszy spotkały się na Złotych Globach w 1977 roku. Stallone początkowo uważał Schwarzeneggera za dziwnie wyglądającego olbrzyma z zabawnym akcentem.

Tej samej nocy bokserski klasyk Stallone’a „Rocky” miał swój moment chwały, zdobywając Złoty Glob za najlepszy film. Sly wyrzucił wtedy w powietrze duży bukiet kwiatów, który wylądował wprost na ramionach Arnolda, pomysłowo rozpoczynając ich wieloletnią rywalizację, podczas której lubili sobie dokuczać.

Nie trzeba było wiele, a on nigdy nie stałby się Terminatorem

Kilka lat po sukcesie „Pumping Iron” kariera kulturysty przesunęła się bliżej Hollywood. Producenci filmów dokumentalnych Edward R. Pressman i Edward Summer postanowili dać Arnoldowi szansę w ich nadchodzącej adaptacji „Conana Barbarzyńcy” Roberta Howarda.

Dwa lata po tym wydarzeniu Schwarzenegger miał kolejną przełomową rolę Terminatora, którą zresztą ukradł ukochanemu i znienawidzonemu sportowcowi O.J. Simpsonowi, będącemu na procesie o zabójstwo własnej żony.

Droga do gwiazdorstwa mogła się jednak nieco wykoleić. Rzeczywiście, agent Schwarzeneggera odradzał aktorowi granie negatywnych postaci, a agent reżysera Jamesa Camerona uznał cały projekt za wielkie fiasko, dlatego Cameron ostatecznie go zwolnił. Z dzisiejszej perspektywy uważamy te role za oczywiste, ale dla Arnolda było to w tamtych latach wielkie odkupienie i satysfakcja. W końcu jego początki jako aktora nie były łatwe.

ZOBACZ RÓWNIEŻ
Najlepsze filmy o tańcu - TOP 10. Co warto obejrzeć?

Dziwak? Dał jednak radę

Agenci i osoby zajmujące się castingiem często mówili mu, iż jego ciało jest „zbyt dziwne”, a akcent komiczny. Znaleźli się choćby krytycy nazwiska Schwarzeneggera, które nazwali niepotrzebnie długim i radzili mu zmianę. Austriak był jednak zdania, iż jeżeli masz problem z wymówieniem czyjegoś nazwiska, to tym lepiej je zapamiętasz.

Nie zmienił nazwiska, ale od dłuższego czasu pracuje nad swoim akcentem. Do dziś wspomina, jak na zajęciach z lingwistyki powtarzał zdanie „szlachetne wino rośnie na winorośli”. Od momentu przybycia do Ameryki do 1983 roku, kiedy to stał się obywatelem amerykańskim, przeżył ekscytujący, ale też bardzo wymagający i stresujący okres. Udało mu się w nim zdobyć m.in. tytuł licencjata na University of Wisconsin-Superior.

Wiele hitów

Oprócz „Terminatora” i „Conana Barbarzyńcy”, lata 80. przyniosły widzom inne pamiętne hity ze Schwarzeneggerem, takie jak „Commando” i „Predator”.

Kariera Arnolda Schwarzeneggera w latach 90. rozpoczęła się od klasyka sci-fi „Pamięć absolutna”. Kolejna dekada była dla rodowitego Austriaka lekkim regresem pod względem filmografii. Wystąpił w drugiej części „Terminatora” (przez wielu fanów uważanej za najlepszą) oraz w świetnej komedii akcji „Prawdziwe kłamstwa”, ale brał udział także w fatalnych produkcjach.

W 2003 roku został przedstawiony widzom po raz trzeci z postacią Terminatora. Finansowo, nawiasem mówiąc, popularny Arnie zarobił na nim aż 30 milionów dolarów. Tym filmem pożegnał się zresztą ze swoimi fanami.

Burzliwy epizod polityczny

Latem 2003 roku w programie Jaya Leno ogłosił Ameryce, iż planuje ubiegać się o stanowisko gubernatora Kalifornii. A kilka miesięcy później wygrał. Przez pewien czas Schwarzenegger musiał zrezygnować z pracy jako aktor. Inspiracją do wejścia do polityki był pierwszy prezydent, na którego głosował – również były aktor, Ronald Reagan.

Jednak ku wielkiej euforii milionów fanów, w 2010 roku pojawił się z małą rolą w „blockbusterze” akcji swojego przyjaciela Stallone’a – „Niezniszczalni”. Jednak w momencie sukcesu filmu na głowie Arnolda wylądował ogromny skandal. Potwierdzono, iż był niewierny swojej w tej chwili byłej żonie Marii Shriver, którą zdradzał z ich gospodynią. Z tego sekretnego romansu Arnold ma choćby nieślubne dziecko, Josepha.

Powrót do Hollywood. Nowe projekty filmowe i serialowe

Od powrotu do aktorstwa w 2011 roku Schwarzenegger wystąpił m.in. w ciepło przyjętej przez krytykę odsłonie „Terminator: Genisys” czy dramacie grozy „Maggie”. W ostatnich latach wystąpił także w chińsko-rosyjskiej koprodukcji fantasy „Tajemnica pieczęci smoka”. Wziął także udział w całkiem przyzwoitym najnowszym filmie „Terminator: Mroczne przeznaczenie”.

W 2025 roku Arnold Schwarzenegger kontynuuje swoją karierę aktorską, udowadniając, iż wiek to tylko liczba. Po sukcesie serialu dokumentalnego „Arnold” na Netflixie w 2023 roku, który szczegółowo przedstawił jego drogę od kulturysty do gwiazdy Hollywood i polityka, Schwarzenegger wrócił na ekrany w nowych produkcjach.

W 2024 roku pojawił się w filmie akcji „Breakout”, gdzie wcielił się w doświadczonego agenta walczącego z przestępczością, a fani chwalą jego nieustającą charyzmę. Dodatkowo w 2025 roku zadebiutował w komediowym serialu „The Pump”, grając właściciela siłowni z przymrużeniem oka nawiązującego do swoich kulturystycznych korzeni. Projekt ten pokazuje, iż Arnold wciąż potrafi bawić publiczność, łącząc humor z nostalgią.

Życie prywatne. Rodzina i pasje

Prywatnie Arnold Schwarzenegger cieszy się życiem w Los Angeles, gdzie mieszka otoczony swoimi „zabawkami” – od miniaturek zwierząt po klasyczne samochody. Ma pięcioro dzieci: Katherine, Christinę, Patricka i Christophera z małżeństwa z Marią Shriver (zakończonego rozwodem w 2021 roku) oraz Josepha Baenę, owoc jego pozamałżeńskiego związku.

W 2025 roku media donoszą o jego bliskich relacjach z dziećmi, szczególnie z Patrickiem, który również rozwija karierę aktorską. Arnold pozostaje singlem, ale w wywiadach podkreśla, iż samotność czasem daje się we znaki – mimo to wypełnia czas pracą i pasjami.

Jak wygląda Arnold Schwarzenneger w 2025 roku? Ambasador zdrowia i fitnessu

Arnolda Schwarzennegera możecie obserwować przede wszystkim na Instagramie, gdzie jest obecny jako

. Zamieszcza tam całkiem sporo filmów, dzięki którym możecie być na bieżąco z działalnością aktora. To m.in. materiały z akcji charytatywnych, w których bierze udział. No i macie podgląd, jak wygląda Arnold Schwarzenegger w 2025 roku.

Schwarzenegger pozostaje ikoną świata fitnessu. W 2025 roku kontynuuje organizację Arnold Sports Festival, jednego z największych wydarzeń sportowych na świecie. W marcu 2025 roku festiwal w Columbus w Ohio znów okazał się sukcesem, a Arnold osobiście wręczał nagrody młodym talentom. Poza tym aktywnie promuje zdrowie poprzez media społecznościowe, dzieląc się poradami treningowymi i dietetycznymi. W ostatnich latach podkreśla korzyści płynące z diety opartej głównie na roślinach. Sam ją stosuje w około 80%, inspirując fanów do bardziej świadomego podejścia do odżywiania.

W wieku 77 lat Arnold Schwarzenegger wciąż jest symbolem determinacji i wszechstronności. Jego droga od małej austriackiej wioski Thal do Hollywood i polityki inspiruje kolejne pokolenia. W 2025 roku ukazała się nowa edycja jego autobiografii „Total Recall”, wzbogacona o rozdziały dotyczące ostatnich lat, co tylko potwierdza jego status żywej legendy. Czy to na ekranie, na siłowni, czy w debacie publicznej – Arnold pozostaje „Austriackim Dębem”, który nie przestaje zadziwiać.

Idź do oryginalnego materiału