W drugim odcinku cyklu, traktującym o uniwersaliach, wspomniałem, iż podstawowym motywem skłaniającym filozofów do poszukiwania w przedmiotach „wspólnych” własności jest spostrzeżenie sytuacji, gdy wiele przedmiotów traktujemy jako podpadające pod to samo pojęcie lub pod tę samą ogólną charakterystykę. jeżeli jednak w rzeczywistości chodzi tylko o to, iż mamy pewną wielość przedmiotów, które można nazwać bądź opisać tym samym słowem, to może nie warto poszukiwać jakichś ich wewnętrznych aspektów (własności), a zamiast tego należy skupić się na naturze samych tych wielości.