Anja Rubik odurzona pigułką gwałtu. "Wyglądałam na pijaną"

gazeta.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: KAPiF


Anja Rubik nie boi się mówić o ważnych sprawach. Tak też było w przypadku pigułki gwałtu - supermodelka niestety na własnym ciele przekonała się o tym zagrożeniu.
Anja Rubik od lat podróżuje i była w wielu światowych klubach nocnych. Pobyt w Manchesterze sprzed 20 lat pamięta po dziś dzień, a to wszystko przez skandaliczną sytuację, w której niestety brała udział. Założycielka Fundacji Sexed.pl i aplikacji HomeGirl, która zwiększa bezpieczeństwo kobiet, opowiedziała o bolesnym przeżyciu w najnowszej rozmowie.


REKLAMA


Zobacz wideo Krupa szczerze o braku Rubik


Anja Rubik zapamięta tę imprezę do końca życia. Podrzucono jej pigułkę gwałtu
Podczas nocnego wypadu ze znajomymi doszło do odurzenia pigułką gwałtu. Anja Rubik przyznała, iż to był początek imprezy i mogła liczyć na pomoc bliskich. - Na szczęście osoby, które ze mną były zabrały mnie natychmiast do hotelu. Wtedy nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się działo. Wyglądałam na osobę bardzo pijaną, choć tak naprawdę nie zdążyłam jeszcze wypić pierwszego drinka - przekazała w rozmowie z "BlaskOnline". Rubik ujawniła, iż na drugi dzień czuła się "mocno przyćmiona". Nie wiedziała wtedy, iż podrzucono jej niebezpieczną tabletkę, którą nieświadomie przyjęła. Ojciec gwiazdy zasugerował wówczas, iż ktoś mógł jej dosypać jej coś do drinka i było to zatrucie tabletką gwałtu. - Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, także dzięki trzeźwemu myśleniu moich towarzyszy - podsumowała modelka.


Anja Rubik ma świadomość o nocnych zagrożeniach. "Każda kobieta na tej planecie zna dobrze to uczucie"
Przy okazji wizyty w Polsce nasza supermodelka odwiedziła "Dzień dobry TVN". Opowiedziała o nowej aplikacji HomeGirl, która pomaga kobietom, gdy te czują się zagrożone. - Wydaje mi się, iż każda kobieta na tej planecie zna dobrze to uczucie. Wracamy wieczorem, jest noc, nie ma ludzi na ulicy. Nagle słyszymy jakiś głos, jakieś kroki. Widzimy, iż jakaś grupa osób stoi gdzieś i zaczynamy czuć pewien rodzaj dyskomfortu. Czujemy się nieswojo. Ja reaguję w taki sposób, iż wyciągam telefon z kieszeni i udaję, iż rozmawiam z kimś, bo czuję się zdecydowanie raźniej - wyjaśniała Rubik. HomeGirl ma dawać poczucie siostrzeństwa dzięki czatu. Jest w niej również dostępny przycisk SOS, łączący z numerem 112 w kryzysowej sytuacji. Można zaznaczyć także, iż na danym terenie znajduje się podejrzana grupa osób.


Gdzie szukać pomocy?
Przemoc seksualna to każdy niechciany kontakt seksualny. Z danych UNICEF wynika, iż na całym świecie tego rodzaju przemocy doświadczyło około 15 milionów nastolatek między 15. a 19. rokiem życia, ale tylko 1 procent nastolatek zwraca się z prośbą o pomoc do profesjonalisty. Badania wskazują, iż u 80 proc. ofiar gwałtu rozwija się zespół stresu pourazowego (PTSD).
o ile jesteś ofiarą przemocy seksualnej, pomoc możesz uzyskać, dzwoniąc np. do Poradni Telefonicznej "Niebieska Linia" - 22 668 70 00 (7 dni w tygodniu, w godzinach 8-20) lub na całodobowy telefon interwencyjny Centrum Praw Kobiet - 600 070 717.
Idź do oryginalnego materiału