Ania z „Rolnika” przekazała to nagle. Ale wieści: „Jestem taka dumna z Marcina”

party.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Gałązka/AKPA


Poznali się w 11. edycji „Rolnik szuka żony”. Ania i Marcin to jedna z dwóch par, która przetrwała po programie. W świątecznym odcinku nie brakowało wzruszeń, kiedy mówili o swoim uczuciu: „Chciałem tę osobę poznać i się zakochać, to się wszystko spełniło” – mówił Marcin. Dawno się nie odzywali, a teraz Ania przepełniona dumą opublikowała wpis.

Ania jest dumna z Marcina z „Rolnik szuka żony”

Ania i Marcin z „Rolnik szuka żony” pierwsze „kocham Cię” powiedzieli sobie jeszcze przy obecności kamer. Nie ukrywają, iż to co połączyło ich dzięki programowi to coś niezwykłego. Wciąż pytani są o dalsze plany, wspólne zamieszkanie czy założenie rodziny. Nie spieszą się jednak z deklaracjami i cieszą tym, co przyniosło im życie.

W ich życiu miała miejsce właśnie wyjątkowe wydarzenie. Szczegółami tego, co działo się na gospodarstwie Marcina, Ania podzieliła się w sieci:

Dzisiaj odbyło się u Marcina na gospodarstwie spotkanie Mistrzów Agrologii z całej Polski. Przemiłe spotkanie i przesympatyczni ludzie. Bardzo dziękujemy.
- napisała na Instastories.

To jednak nie wszystko. Na koniec dodała, iż jest bardzo dumna z ukochanego:

A ja jestem taka dumna z Marcina

Doszukują się kryzysu u Ani i Marcina z „Rolnika”

Po tym, jak skończyła się 11. edycja „Rolnik szuka żony” fani śledzą każdy szczegół związany ze swoimi ulubieńcami. Tak łatwo, jak cieszą się z ich szczęścia, tak samo łatwo jest dopatrywać się rzekomych kryzysów. Fani Ani i Marcina nie ukrywają: „Trochę wam współczuję, bo nie możecie na spokojnie pielęgnować swojego związku. Każdy się doszukuje nie wiadomo czego. Życzę Wam szczęścia bo miłość już macie”.

Ania i Marcin z „Rolnik szuka żony” jednak nie zamierzają przejmować się przytykami ze strony ciekawskich i cieszą się swoim szczęściem. Fanów, którzy jednak niepokoją się każdym komentarzem na ich temat, uspokajają, iż ich związek ma się doskonale.

Zmiany w 12. edycji „Rolnik szuka żony”

Ruszył właśnie nabór do 12. edycji „Rolnik szuka żony”. Tym razem produkcja otworzyła się nie tylko na rolników. Nie musisz być rolnikiem, by wziąć udział w „Rolnik szuka żony”. Jak informuje produkcja możesz być „hodowcą, pszczelarzem, rybakiem, pasterzem, sadownikiem lub adeptem innej części wiejskiej gospodarki”. Jesteście ciekawi, kto zgłosi się do nowej edycji? Zgodnie z tradycją programu, wizytówki nowych uczestników, do których będzie można wysłać swój list, zostaną zaprezentowane w zerowym odcinku już w Wielkanoc. Kto wie, może ktoś powtórzy historię Ani i Marcina i znajdzie wymarzoną miłość. Ta para jest jedną w wielu przykładów, iż warto wszystko postawić na jedną kartę.

Zobacz także:

  • Patrycja z „Rolnika” w dniu urodzin wspomniała o Sebastianie. Cała prawda wyszła na jaw
  • Mówiono o kryzysie, a tu taka niespodzianka! Rafał i Dominika z „Rolnika” zaskoczyli fanów radosną nowiną
Fot. Piętka Mieszko/AKPA
Idź do oryginalnego materiału