Aneta Zając słono zapłaci? Prawnik Mikołaja Krawczyka przerwał milczenie

Zdjęcie: fot. KAPIF.pl


Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk od wielu lat walczą w sądzie. Wszystko wskazuje na to, iż sprawa dotycząca alimentów nie będzie jedyną w tym roku. Aktor może domagać się kary dla byłej ukochanej.
Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk poznali się na planie "Pierwszej miłości". Są rodzicami dwóch 13-letnich chłopców. Była para pd lat pozostaje w konflikcie i spotyka się na salach sądowych. Dotychczas jedna z rozpraw dotyczyła alimentów i ustalenia kontaktów z synami. Teraz na jaw wyszła kwestia ewentualnego pozwu za utrudnianie spotkań z dziećmi. Głos zabrał prawnik Mikołaja Krawczyka.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy Budda słusznie trafił za kratki?


Aneta Zając zapłaci karę finansową? Prawnik Mikołaja Krawczyka zabrał głos
Jak się okazało, Mikołaj Krawczyk nie widuje się z dziećmi. Aktor miał nie zobaczyć synów choćby w święta. "Miałem z synami tylko kontakt SMS-owy. Będziemy egzekwować karę finansową" - przekazał Krawczyk w rozmowie z portalem ShowNews.pl. Mowa o karze w wysokości 500 złotych za każde spotkanie z 13-latkami, które rzekomo się nie odbyło. Warto podkreślić, iż jakiś czas temu sąd wydał postanowienie o zabezpieczeniu kontaktów z chłopcami. Prawnik aktora Tomasz Uljasz wyjaśnił, iż Krawczyk zastanawia się nad wejściem na drogę sądową. "Z prawnego punktu widzenia domaganie się kwoty X jest jedynym sposobem na wyegzekwowanie stosowania przez Anetę Zając postanowienia sądu i wydawania dzieci na kontakty mojemu mocodawcy. To wiąże się z kolejnym procesem i sprawą sądową" - przekazał w rozmowie z "Faktem". Z tego wynika, iż Anecie Zając za utrudnianie spotkań z dziećmi może grozić kara na ponad dziesięć tysięcy złotych.


PRZECZYTAJ TEŻ: Krawczyk i Zając walczą w sądzie o dzieci. Odrzucono zażalenie aktorki. "Pod rygorem kary finansowej"
Mikołaj Krawczyk usłyszał wyrok. Adwokaci aktora wydali oświadczenie
13 grudnia Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa ogłosił niekorzystny dla Mikołaja Krawczyka wyrok w sprawie alimentów. Wyrok nie jest prawomocny. Głos zabrała już pełnomocniczka aktorka, nie akceptując takiego wyroku. Od razu zapowiedziała apelację. - Sąd uznał winę mojego klienta i wymierzył mu karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności w wymiarze 20 godzin wykonywania nieodpłatnych prac społecznych w skali miesiąca. Oczywiście się z tym nie zgadzamy, bo sąd wyraźnie pominął dowody z dokumentów świadczące na korzyść pana Krawczyka - poinformowała pełnomocniczka Mikołaja Krawczyka w rozmowie z portalem shownews.pl. Dodała, iż zgodnie z prawem aktor jest niewinny. ZOBACZ TEŻ: Rodzice Mikołaja Krawczyka to gwiazdy znanych seriali. Dzięki nim został aktorem