Gosia Andrzejewicz to piosenkarka, której szczyt popularności przypadł około 2007 roku. Zdeterminowana bytomianka szturmem wzięła polskie radio takimi przebojami, jak "Pozwól żyć", "Słowa" czy "Trochę ciepła". Choć jej ostatnia płyta ukazała się w 2014 roku, wokalistka wciąż regularnie koncertuje, wydaje pojedyncze piosenki, jak i jest aktywna w mediach społecznościowych. Niedawno wpadła na pomysł, jak rozszerzyć swoje zarobki poza muzyką.Reklama
Andrzejewicz za nietypową usługę chcę od fanów krocie. Teraz się tłumaczy
Gosi Andrzejewicz oferuje nagrywanie życzeń i pozdrowień dla fanów za odpowiednią kwotę. Za spersonalizowany filmik od gwiazdy trzeba zapłacić 300 złotych. Część z fanów oceniła, iż to stanowczo za dużo.
Wokalistka z tego powodu wyjawiła w osobnym wideo na Instagramie, iż cena ma być odpowiednia wobec tego, ile pracy i zaangażowania wkłada w nagranie krótkiego materiału.
"Jak wygląda proces nagrywania dla was filmików z życzeniami urodzinowymi, ślubnymi i świątecznymi? 1. Po konsultacjach z zamawiającą osobą przygotowuję tekst życzeń dopasowany indywidualnie pod solenizanta lub solenizantkę; 2. Uczę się tekstu na pamięć. Nie wyobrażam sobie czytania życzeń z kartki; 3. Czas na piękny makijaż; 4. Fryzura; 5. Stylizacja; 6. Przygotowanie światła, pomieszczenia" - wyjawiła na Instagramie.
Fani komentują decyzje Andrzejewicz
Pod materiałem Andrzejewicz zaroiło się od komentarzy. Część z nich jest wspierająca, a inna część pozostaje przy złośliwościach.
"Brawo Gosiek. Wszyscy myślą, iż to sekunda, a fakt jest taki, iż to cała operacja i kunszt, a żeby było fajnie. Nikt nie wie, ile siły się wkłada, żeby dotrzeć tam, gdzie się jest. Dużo całusów i ciepła""Jesteś jedyną polską artystką, która dba o to, żeby choćby najdrobniejsze rzeczy były dopracowane do perfekcji""Nie rozumiem, po co ten makijaż, skoro i tak używasz filtrów..."
Internauci byli oburzeni kwotami, jakie wymaga od swoich fanów za nagranie Andrzejewicz jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Wokalistka już wtedy się broniła, iż w każdy nagrany materiał wkłada ogrom pracy. "Ja chyba nakręcę rolkę na temat, jak wyglądają przygotowania do nakręcenia filmiku z życzeniami, bo wiele osób nie zdaje sobie sprawy, ile czasu to wymaga, a także pieniędzy. Cena makijażu, fryzury, stylizacji też wchodzą w cenę filmiku. Ja każdy filmik kręcę osobno. To nie jest głosówka" - pisała w listopadzie na Instagramie.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też: