Alice Cooper wspomina reakcję jednej z ikon rocka na jego muzykę. Postać ta przyznała, iż nie potrafiła go rozgryźć.
Alice Cooper wydał nowy album zatytułowany „The Revenge Of Alice Cooper”. Jest to jego pierwsza płyta od 50 lat nagrana z jego oryginalnym zespołem, z którym grał na przełomie lat 60. i 70., i z którym nagrał takie przeboje jak „Schools Out” oraz „I’m Eighteen”.
Debiutującemu zespołowi w przebiciu pomógł Frank Zappa, który pod koniec lat 60. podpisał z zespołem kontrakt i pomógł wyprodukować debiutancki album „Pretties For You” z 1969 roku.
W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Alice Cooper wspomina reakcję Zappy na muzykę zespołu:
Frank nie potrafił nas rozgryźć. Przyjechaliśmy do niego i zagraliśmy mu kawałki, które potem trafiły na Pretties For You. Wiele z tych piosenek trwało po dwie minuty i miało po 25 zmian akordów. Frank słuchał tego i zapytał: Co to ma być? (śmiech). W końcu, gdy zapytałem, co o tym myśli, odparł: Nie kapuję tego. Podpiszę z wami kontrakt. Myślałem, iż nas wykopie, zapytałem więc, dlaczego postanowił z nami podpisać kontrakt, a on odparł: Bo tego nie kapuję. Jestem Frankiem Zappą i nie rozumiem, co wy robicie. Jest to tak inne, iż podpiszę z wami kontrakt dla mojej wytwórni. Potem jeszcze zapytał: Skąd jesteście? Z Los Angeles? Z San Francisco? A my: Nie, jesteśmy z Phoenix. A Phoenix to miasto kowbojów! Powiedział wtedy: Dobra, teraz już w ogóle was nie czaję (śmiech). Tak powstał album Pretties For You, a potem Easy Action.
Cały wywiad z Alice Cooperem znajdziecie w sierpniowym numerze „Teraz Rocka” dostępnym w sprzedaży.
SIERPNIOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE
