W 2007 roku 19-letni wówczas Powell zagrał niewielką rolę w "Klubie dyskusyjnym" Denzela Washingtona. Po premierze filmu podczas kolacji przedstawiono go Hoffmanowi, który pochwalił jego występ. "Sam fakt, iż [Dustin Hoffman] widział nasz film, nie mieścił mi się w głowie" – wspominał Powell. "To był najlepszy moment mojego życia".
Glen Powell i koszmarne przesłuchanie przed Dustinem Hoffmanem
Hoffman był pod takim wrażeniem, iż zaproponował młodemu aktorowi przesłuchanie do roli. Kilka dni później laureat dwóch Oscarów skontaktował się z nim i podał szczegóły castingu. Ten nie poszedł jednak po myśli Powella.Reklama
"Zacząłem czytać moje dialogi, ale byłem świadomy, iż naprzeciw mnie siedzi Dustin Hoffman. Jest jednym z moich ulubionych aktorów w ogóle. Czytam i widzę, jak uchodzi z niego życie. Myślał sobie: ‘ten typ jest do bani’" – kontynuował Powell. "Widzę, iż tracę jego uwagę. I powiedziałem sobie, iż go tracę. Zacząłem się wahać, więc traciłem go jeszcze bardziej. Wyszedłem tak bardzo pokonany" – śmiał się.
Glen Powell. Nieudane przesłuchanie nie przekreśliło jego kariery
Aktor zdradził, iż chociaż to wydarzenie było bardzo nieprzyjemne, wyciągnął z niego istotną lekcję. "Zdałem sobie sprawę, iż ten cały biznes to gra. Najpierw patrzysz na uznanych aktorów jak na legendy, a potem widzisz w nich współpracowników, którzy starają się oczarować widzów na całym świecie".
Nieudane przesłuchanie nie przekreśliło kariery Powella, który jest w tej chwili jednym z najpopularniejszych aktorów swojego pokolenia. Poza "Uciekinierem" w ostatnim czasie mogliśmy zobaczyć go także w filmach "Top Gun: Maverick", "Tylko nie ty", "Hit Man" i "Twisters".


![Uczniowie, samorządowcy, aktorzy wyśpiewali hity z musicalu Grease [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Grease-LO-w-Strzegomiu-101.jpg)












