Alarm zakłócił rozmowę na żywo w Polsacie. "Musimy opuścić strefę zagrożenia"
Zdjęcie: Dominik Wysocki (w kółku) jest przewodnikiem na Hawajach (Zdjęcie w kółku: Polsat News)
Polski przewodnik na Hawajach Dominik Wysocki opowiadał na antenie Polsatu News, jak wygląda sytuacja na wyspach w związku z falami tsunami po trzęsieniu ziemi we wschodniej Rosji. W pewnym momencie jego wypowiedź przerwał alarm ewakuacyjny, który rozbrzmiał z głośników jego telefonu. — Co jakiś czas dostajemy takie alerty — wyjaśnił Wysocki.