Czy gwiazdy są w stanie zabrać do domu pamiątki z planu zdjęciowego? W przypadku „Breslau” udało się to co najmniej jednemu aktorowi, który w rozmowie z naszą redakcją zdradził, jaki nietypowy rekwizyt sobie wybrał.
„Breslau” to pierwsza polska produkcja serwisu Disney+. Akcja ośmioodcinkowego serialu kryminalnego, który wyreżyserował Leszek Dawid („Informacja zwrotna”), przenosi widzów do tytułowego Wrocławia w 1936 roku. Zbliżają się Igrzyska Olimpijskie w Berlinie, a oczy całego świata zwrócone są w stronę stolicy III Rzeszy. Tymczasem w Breslau dochodzi do brutalnego morderstwa, które może zaburzyć misternie utkaną propagandową kampanię i zakłócić wielkie święto sportu.
Breslau – Piotr Janusz zdradza, co zabrał z planu serialu
Redakcja Serialowej miała okazję porozmawiać z aktorami, którzy opowiedzieli, jak wyglądały kulisy pracy na planie „Breslau”. Oprócz szczegółów na temat realizacji serialu aktorzy zdradzili nam jeszcze kilka innych ciekawostek. Piotr Janusz, który w serialu wciela się w Andrew Foxa, brytyjskiego dziennikarza, oraz Jakub Sierenberg, grający Jurgena Holtza, odpowiedzieli nam między innymi na pytanie, czy byli w stanie zabrać z planu jakąś pamiątkę.
— [Zabrałem] malutki grzebyczek do czesania wąsa. [Producenci] może się dowiedzą, jak zobaczą to wideo – przyznał Piotr Janusz.
Sierenberg zasugerował, iż marzył mu się garnitur, ale niekoniecznie mógł go sobie zabrać.
Sierenberg: Ja miałem garnitur szyty na miarę, więc chyba nie mogłem go wziąć. A może się zwrócę do Disneya? (…) Może jednak dostanę ten garnitur. Nie wiem, podobał mi się, był super.
Janusz: To ja jeden z swoich garniturów miałem podobno po Macieju Stuhrze z „Przedwiośnia”. I pasował idealnie. Więc to taka ciekawostka.
A jeżeli interesuje was więcej zakulisowych informacji o „Breslau”, sprawdźcie, jak Tomasz Schuchardt odpowiedział na pytanie, jaki jest Franz Podolsky. Koniecznie przeczytajcie także naszą opinię na temat całego sezonu serialu Disney+: Breslau – recenzja serialu.