AI ożywi legendę rapu? Syn Eazy’ego-E ujawnia swoje plany

terazmuzyka.pl 1 dzień temu

Lil Eazy-E, syn legendarnego rapera Eazy’ego-E, planuje przywrócić głos swojego zmarłego ojca dzięki sztucznej inteligencji.

W rozmowie z TMZ Lil Eazy-E opowiedział o wyjątkowym projekcie, nad którym pracuje:

Pracuję właśnie nad czymś specjalnym. Dostałem próbkę, na której Eazy-E mówi do mnie. To sprawiło, iż inaczej spojrzałem na możliwości i to, co da się zrobić dzięki AI. Tego nie da się już zatrzymać. Nie można zamykać oczu i uszu na nowe technologie. Patrzę na to jako coś wyjątkowego pod względem filmowym i dźwiękowym.

Lil Eazy-E ujawnił, iż marzy o stworzeniu projektu, który jednocześnie opowie historię życia jego ojca i jego własną:

To coś, co od dawna chciałem zrobić. Projekt, który jednocześnie pokaże jego życie i moje. Chcę mieć momenty, w których mogę spojrzeć wstecz lub usłyszeć, jak ten człowiek mówi do mnie i mnie prowadzi. AI to najlepszy sposób, żeby to osiągnąć.

Raper dodał, iż współpracuje przy tym projekcie z firmą The Ace Industries z Las Vegas:

Pomogli mi to zbudować, wysłali mi kilka próbek i to było poruszające – on naprawdę do mnie mówił.

Eazy-E uważany jest za jednego z pionierów gangsta rapu i ikonę muzyki lat 80. i 90. Wraz z grupą N.W.A, w skład której wchodzili także m.in. Dr. Dre, Ice Cube i MC Ren, zrewolucjonizował scenę hiphopową. Ich brutalnie szczere teksty o życiu czarnoskórej młodzieży odbiły się szerokim echem w całych Stanach Zjednoczonych.

Album N.W.A. zatytułowany „Straight Outta Compton” (1988) uznawany jest dziś za kamień milowy w historii rapu. Mimo kontrowersji i cenzury zyskał status kultowego i miał ogromny wpływ na przyszłe pokolenia raperów.

Eazy-E zmarł 26 marca 1995 roku, mając zaledwie 30 lat, krótko po tym, jak ogłosił, iż choruje na AIDS. Jego śmierć była jednym z pierwszych przypadków tak głośnego coming outu w środowisku hiphopowym, które w tamtym czasie często unikało tematów związanych z chorobami przenoszonymi drogą płciową.

Idź do oryginalnego materiału