Agnieszka Więdłocha szczerze o wychowaniu dwójki dzieci. Już nie ukrywa swoich słów

pomponik.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: /Gałązka /AKPA


Agnieszka Więdłocha i Antoni Pawlicki są dumnymi rodzicami dwójki dzieci. Para pilnie strzeże swojej prywatności i niechętnie wypowiada się na temat życia rodzinnego. W najnowszej rozmowie, aktorka wyraziła swoje stanowisko w sprawie osobistych kwestii.


Kim jest Agnieszka Więdłocha? Znamy ją z wielkiego ekranu


Agnieszka Więdłocha to absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Największą rozpoznawalność przyniosła jej rola Leny Sajkowskiej w serialu wojennym "Czas honoru", emitowanym na antenie stacji TVP2. W 2016 roku zagrała rolę podkomisarza Ewy Krassowskiej w serialu kryminalnym "Komisarz Alex". Co więcej, celebrytka stała się główną bohaterką trzech części filmu fabularnego "Planeta Singli", gdzie wcieliła się w Annę Kwiatkowską. W filmie partnerował jej Maciej Stuhr.Reklama
Prywatnie, aktorka jest szczęśliwą żoną Antoniego Pawlickiego, którego poznała na planie "Czasu honoru". W 2018 roku para stanęła na ślubnym kobiercu. W grudniu 2020 roku doczekała się swojego pierwszego dziecka - córki Walerii. W ubiegłym roku aktorzy ponownie zostali rodzicami - płeć i imię pociechy nie zostało jednak zdradzone.


Agnieszka Więdłocha mówi o dzieciach. Jej odpowiedź nie pozostawia złudzeń


W ostatnim czasie, aktorka wzięła udział w jednej z branżowych imprez. Podczas pokazu mody, dziennikarka "Show News" zapytała gwiazdę, jak udaje jej się łączyć pracę zawodową z macierzyństwem. Odpowiedź Więdłochy była bardzo bezpośrednia.
"A ja na ten temat nie będę rozmawiać (...) To są rzeczy, o których nie lubię rozmawiać (...) Myślę, iż za chwilę zaczyna się pokaz" - podsumowała.
Widać, iż Agnieszka Więdłocha i Antoni Pawlicki chronią swojego życia prywatnego i nieprędko wypowiedzą się na temat ich pociech.
Zobacz też:
Więdłocha nagle zniknęła, a Pawlicki milczy. Nieobecność aktorki może mieć drugie dno
Dawno niewidziana Agnieszka Więdłocha pojawiła się w "PnŚ". Uwagę zwracała jedna rzecz
Więdłocha i Pawlicki wywiedli wszystkich w pole. Płyną spóźnione gratulacje
Idź do oryginalnego materiału