Agnieszka Osiecka to królowa polskiej piosenki. Od dziecka nie dała się stłamsić

Gdyby żyła, 9 października kończyłaby 88 lat. W polskim środowisku artystycznym kilka było tak wyrazistych postaci jak Agnieszka Osiecka. Polaków, a także innych artystów urzekała swoimi tekstami piosenek oraz wierszami. Intrygowała ich również ze względu na osobowość.

Rozwiąż quiz o Maryli Rodowicz i Annie Jantar. Jesteś mistrzem, jeżeli zgarniesz 100 proc. punktów! Dalszą część artykułu znajdziesz pod quizem…

Legenda polskiej kultury – Agnieszka Osiecka

Agnieszka Osiecka urodziła się 9 października 1936 r. w Warszawie. Dzięki ojcu była oczytana od dziecka. Przypominała kota podążającego własnymi ścieżkami. Indywidualizm, nonkonformizm i bezkompromisowość były powodem, dla których czasem wytykały ją koleżanki w szkole. To gryzło się nieco z faktem, iż chciała czuć się akceptowana i lubiła towarzystwo innych.

W „Dziennikach 1945−1950” Karolina Felberg-Sendecka napisała: – Nastoletnia Agnieszka prowokowała otoczenie, plątała się we własnych pragnieniach i oczekiwaniach, rozpaczliwie poszukiwała własnej drogi – czytamy.

Najpierw studiowała dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim, a potem na reżyserię w łódzkiej „Filmówce”. gwałtownie jednak zrozumiała, iż znacznie większą przyjemność sprawia jej pisanie wierszy, piosenek i artykułów.

Jej kariera wystartowała w połowie wieku. Renomę wyrobiła sobie szybko. Przełomem było otrzymanie pierwszej nagrody w kategorii piosenki estradowo-artystycznej na festiwalu w Opolu w 1963 r. za „Okularników”.

Zobacz także: Zmarła matka legendarnej wokalistki. „Poświęciła życie rodzinie i społeczności”

Łącznie odpowiadała ona za teksty ponad dwóch tysięcy piosenek. W tym licznych klasyków, na czele z „Niech żyje bal”, „Małgośka”, „Sing sing”, „Uciekaj moje serce”, „Zielono mi”, „Ballada o pancernych” czy „A ja wolę moją mamę”.

Poetka i tekściarka pisywała również scenariusze i książki. Za swoje zasługi dla kultury artystka była odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi, a pośmiertnie – Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

Życie prywatne i zawodowe nie szły ze sobą w parze

Pomimo sukcesów w działalności artystycznej, w życiu uczuciowym Agnieszka Osiecka nie miała wiele szczęścia. Była kochliwa. Miała za sobą m.in. dwa małżeństwa i kilka romansów. Jej związek z Danielem Passentem zaowocował w 1973 r. córką, Agatą.

Passent wspominał, iż poetka nie była „osobą domowo-rodzinną”, która „ceniła sobie ognisko domowe”. Wyszło to sześć lat po narodzinach córki, kiedy Osiecka zostawiła rodzinę dla nowej miłości. Agata Passent przez wiele lat żywiła urazę do matki, zanim jej wybaczyła. Tak wspominała ją w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”:

Była matką dochodzącą. Tym bardziej kontakty z nią chciałam celebrować, było to dla mnie święto. A ona w to święto się spóźniała, zawalała. Czułam się jako dziecko podwójnie odtrącona. Pierwsze odtrącenie – iż nie chciała ze mną mieszkać. Drugie – iż choćby jako mama dochodząca wybierała alkohol, nie mnie.

W poszukiwaniu szczęścia w miłości Agnieszka Osiecka miotała się do samego końca. Wybitna tekściarka odeszła 7 marca 1997 r. w wieku 61 lat. Chorowała na nowotwór. Spoczęła na warszawskich Powązkach.