Przykrości, jakie ostatnimi czasy spotykają aktorkę ze strony internautów, coraz bardziej doskwierają i budzą wiele pytań.
Agnieszka Fitkau-Perepeczko zadaje internautom poważne pytaniaNie jest tajemnicą, iż w okresie około świątecznym 1 listopada, a także z okazji rocznic śmierci, tabloidy regularnie publikują aktualizacje związane z wyglądem miejsc spoczynku artystów, celebrytów i innych znanych osób.
Tego typu tematyka wiąże się niestety z różnego rodzaju trudnymi przejściami i delikatnymi sprawami rodzinnymi, które dla anonimowych internautów tracą znaczenie, gdy mogą skrytykować kogoś w internecie i poczuć się dzięki temu lepiej.
Super Express donosi, iż wdowa po Marku Perepeczko postanowiła odnieść się w mediach społecznościowych do fali krytyki i hejtu, jaki ostatnimi czasy, kierowany jest w stronę artystki.
Chodzi o rodzinny grobowiec, w którym dwie dekady temu spoczął serialowy Janosik. Według internautów grób jest mocno zniszczony i zaniedbany, z czym nie zgadza się Agnieszka Fitkau-Perepeczko.
Opublikowane przez nią zdjęcia z obszernymi opisami są swoistym komentarzem do zachowania internautów względem niej.
Pytanie moje brzmi: dlaczego podstawione osoby wywołują sztuczną dyskusję na temat tego właśnie rodzinnego grobu dwadzieścia lat po śmierci Marka ? Zjawiają się bowiem na mojej tablicy ludzie... którzy choćby nie umieją napisać nazwiska poprawnie ... nie wiedzą, gdzie się mieści grób, a piszą z tępym uporem to samo w kółko Macieju... Są też algorytmy na ten temat... i osoby, których profile nie istnieją, a piszą maniakalnie to samo... Ja właśnie to studiuje Proszę Państwa, bo to jest interesujące zjawisko naszych czasów ... i właśnie to bym chciała, żeby ktoś z Was mi wytłumaczył... jeżeli ktoś ma taką wiedzę, to proszę, niech wyjaśni mi, o co tu chodzi Zawiść głupich? Chęć dokuczenia ? - dopytuje rozgoryczona.Jeden fragment postu, w którym aktorka informuje o złożonej wizycie na grobie męża, szczególnie zwrócił uwagę mediów. Chodzi o stwierdzenie, iż Marek Perepeczko przemówił do swojej żony, uspokajając ją odnośnie stanu nagrobka.
Jesteśmy z Lidzią u Marka... i on mówi mi ...że cała ta robota z tym pseudo niezadbanym grobem ...to nagonka na mnie...niemająca nic wspólnego z prawdą tylko dlaczego... zastanawiam się... Wasza Agnieszka P ♥️ - pisze smutno wdowa.Co o tym sądzicie?