
Miało być wzruszenie i cisza, a wyszło jak zawsze — koncert Chopinowski zamienił się w… symfonię kaszlu. Występ 19-letniego Antoniego Kłeczka, który zachwycił jurorów, stał się viralem w sieci nie z powodu genialnej gry, ale przez odgłosy publiczności. Internauci żartują, iż to nie brak kultury, a... hołd dla Fryderyka Chopina.