The Weeknd, czyli Abel Tesfaye, ogłosił, iż zamierza zakończyć swoją działalność pod tym pseudonimem po wydaniu najnowszego albumu „Hurry Up Tomorrow”.
W ostatnim wywiadzie dla magazynu „Variety”, Tesfaye wyjaśnił, iż po dekadzie występów jako The Weeknd czuje, iż osiągnął wszystko, co mógł jako ta persona. Muzyk odczuwa brak chęci do kontynuowania działalności jako The Weeknd:
To stan umysłu, w który muszę wejść, a po prostu nie mam już na to ochoty.
Dodał, iż jego kariera jako The Weeknd stała się niekończącym się wyścigiem o kolejne nagrody i sukcesy. Artysta nie chce przedłużać tego etapu swojego życia.
Wspomniał także o swoim występie w 2022 roku w Los Angeles, kiedy to musiał przerwać koncert z powodu utraty głosu:
Część mnie myślała wtedy: Straciłeś głos, bo to koniec, powiedziałeś już wszystko, co miałeś do powiedzenia. Nie przedłużaj tego, możesz zakończyć i żyć szczęśliwie.
Jednak Tesfaye nie zamierza całkowicie porzucić muzyki:
Wszystko musi być wyzwaniem. A dla mnie teraz, The Weeknd, cokolwiek to jest, zostało już opanowane. Nikt nie zrobi tego lepiej niż ja, a ja nie zrobię tego lepiej, niż to jest teraz. Myślę, iż pokonałem każde wyzwanie jako ta persona, dlatego jestem bardzo podekscytowany tym filmem, bo kocham to wyzwanie.
Album „Hurry Up Tomorrow” będzie ostatnią częścią trylogii zapoczątkowanej przez „After Hours” i „Dawn FM”. Płyta ukaże się 24 stycznia 2025 roku.