– A moja córka to prawdziwa mądralka! – chwaliła się Oksana sąsiadkom. – Sesję zakończyła na same piątki! Jeszcze potrafi dorabiać, ani złotówki od nas nie bierze!

newskey24.com 6 godzin temu

A cóż za bystra córka mam! chwaliła się Oksana sąsiadkom. Zdała sesję jedynymi piątkami! A jeszcze podrywki potrafi wymyślić, przy czym nie zabiera od nas ani grosza!
Zazdroszczę ci, Oksano! Moje dzieci tylko o pieniądze proszą, jęczała kobieta. Nie chcą się uczyć. Maszka mówi, iż zaraz po kolegium chce wyjść za mąż, bo mąż ma zapewnić. A syn ech! sąsiadka machnęła rozczarowaną ręką. A twoja Nastia jest świetna, chce żyć własnym rozumem.
Michał, który stał kilka kroków od plotkarzy, po cichu szepnął pod nosem: No tak, rzeczywiście. Chciałby już wrócić do domu, ale matka jeszcze nie odwiedziła wszystkich sklepów. Gdyby ojciec był w pracy, dziś nosiłby zaszczytny tytuł nosiciela toreb. Gdybyś wiedziała, czym zajmuje się siostra w stolicy, nie wspominałaby o niej wcale i nie chwaliłaby się.
Coś powiedziałeś? spojrzała Oksana na niezadowolonego chłopca. Czy nie może poczekać pięć minut? Kobieta wciąż nie wyczerpała szczegółów.
Tak, mamo, odpowiedział. Muszę jutro zrobić prezentację i napisać wypracowanie. Może następnym razem się pochwalę? odpowiedział spokojnie Michał.
Co ty, co tata! Nie dajesz ludziom mówić! Dobra, idźmy
Michał wzruszył ramionami, dostrzegając ulgę w spojrzeniach sąsiadek. Nie cieszyły się już, iż znalazły się w zasięgu kochającej matki. Oksana nieustannie opowiadała o córce, tonem sugerującym, iż Nastia jest ideałem, do którego wszyscy powinni dążyć.
Jednak tylko on znał prawdę. Wiedział, ale milczał, nie chcąc martwić mamę
***
Czy Anastasija Melnick mieszka tu? złośliwy wzrok kobiety zaskoczył Oksanę, a stojący za nią dwaj mężczyźni tylko pogarszali sytuację.
Moja córka mieszka teraz w stolicy, studiuje na uniwersytecie odpowiedziała dumnie. Czego od niej chcecie?
Na uniwersytecie? Nastia? Naprawdę? gość miał nieprzyzwoitość się zaśmiać. Wyleciała stamtąd po pierwszej sesji, nie zdała żadnego egzaminu, bo nie chodziła na zajęcia, tylko szukała kochanka.
Jak śmiesz wmawiać w moją córkę! Pozew za zniesławienie! Oksana usłyszała szmer zza drzwi i zamilkła. Zawołać tę śmiałą do mieszkania oznaczało przyznać, iż ma rację. Czy nie wpuścić? I tak kilka powie; ludzie i tak plotkują.
Proszę przejść wahanie przerwał jej własny syn. Nie dajcie sobie powodu do plotek. Mamo, przepuść ich.
Ale, Michale!
Przepuść.
Chłopak wydawał się starszy niż jego szesnaście lat, a jednocześnie poważny i lekko podniecony. Sam wprowadził gości do pokoju, gestem zachęcając do usadzenia się na kanapie. Pani uśmiechnęła się i wybrała krzesło nieco dalej, a mężczyźni zostali stać.
Michale! Jak możesz ich zapraszać! Czy słyszałeś, co powiedziała o Nastii!
Słyszałem. Dlatego ich wpuściłem odrzekł zirytowany, odrzucając matkę. Gdy ojciec jest w delegacji, to on pełni rolę głowy rodziny i musi minimalizować szkody!
Co ty
Pewnie lepiej znasz siostrę rzuciła żartobliwie kobieta. Może wiesz, gdzie ona jest?
W Kijowie, mamo, nie oszukałam cię. Nie mieszka w akademiku, oczywiście, ale w wynajętym mieszkaniu, które płaci jej mąż. Nie znam dokładnego adresu. Ten mąż ma dwadzieścia lat więcej od Nasti i troje dorosłych dzieci. Jest bardzo bogaty.
Czy twój mąż nazywa się może Grzegorz?
Pozwól, iż zgadnę jesteś jego żoną? Michał zestresował się wewnętrznie. Gdzie wpakowała się jego nieogarnięta siostra? Czy naprawdę jej szukają?
Na szczęście nie. Jestem jego siostrą, mam dość dziwactw brata odpowiedziała zimno. Grzegorz ma wspaniałą żonę i córkę naszego głównego partnera biznesowego. Nie znosi, gdy obok jego męża pojawiają się obce dziewczyny, i planuje rozwód.
To oczywiście nie do przyjęcia, prawda?
Rozumny chłopiec mruknęła pani. Masz może jakieś przypuszczenia, gdzie jest twoja zadziorna siostra?
Nie mam, ale jej przyjaciółka może coś wiedzieć. Mogę się z nią skontaktować, ale najpierw chcę poznać wasze plany. Mam jedną siostrę, rozumiesz?
Michale, co to wszystko znaczy? Kto to ten Grzegorz? O co chodzi z wynajętym mieszkaniem? Co stało się z moją córką? Oksana nagle zmieniła wyraz twarzy. Michał pobiegł po tabletki, które matka trzymała w łazience.
Może wezwiesz ambulans? wydawało się, iż pani czuje się trochę winna.
Michał odrzucił. Oczywiście, iż zadzwonił po pomoc, gdy biegł po tabletki. Pani Nina Wiktoria, najżyczliwsza z kobiet, obiecała przybyć w pięć minut. Musiała być gdzieś w pobliżu.
Michale Skąd wiesz o tym wszystkim? pytająca z niedowierzaniem Oksana nie chciała wierzyć. Jej córka kochanka Jak teraz żyć z tym?
Kiedy Nastia ostatnio się do nas zwróciła, zepsuł się jej telefon. Wtedy pożyczyła mój laptop, żeby porozmawiać z przyjaciółką i nie mogła wylogować się. Przejrzałem jej rozmowy, trochę się zdziwiłem i zapytałem prosto. Nie zaprzeczyła, poprosiła tylko, byś nic nie mówiła.
Michał naprawdę współczuł mamie. Była dobrą, życzliwą osobą, a jedynym jej mankamentem była dumą z osiągnięć dzieci. Również czerwienił się, gdy matka chwaliła go przed wszystkimi.
Później, gdy Oksanę położyli pod opieką specjalistów, Michał wrócił do gości, ciekaw planów kobiety wobec siostry.
No i co zamierzasz zrobić?
Nic wielkiego. Dam pieniądze i przedstawię kilka osób, które nie są jeszcze zamężne najważniejsze. Dzięki temu będzie mądrzejsza i znajdzie odpowiedniego męża.
Dobrze, już się tym zajmę westchnął chłopak, przewidując nieprzyjemną rozmowę. Przyjaciółka Nasty była zadziorna i podła, a wymówka udana sesja była jedyną szansą, by zrobić jej prezent. Gdy mieszka tak daleko, jedynie kurier może pomóc.
Proszę, weźcie podał papier. Mam nadzieję, iż dotrzymacie słowa.
Trzymam, nie martw się.
Wychodząc z mieszkania, kobieta głośno powiedziała, najprawdopodobniej do podsłuchujących sąsiadów: Przepraszam, iż was tak zamieszałam, nie miałam innego sposobu, by porozmawiać bez niepotrzebnych uszu. Mam nadzieję, iż nie rozniosą się złe pogłoski. jeżeli coś, przepraszam osobiście Nasty. Myślę, iż macie tu dobrą ludzką społeczność i nie będziecie plotkować.
Plotki pojawiały się, ale były wątłe. Oksana natychmiast je tłumiła i prosiła, by nie szyć się o jej córkę. Zaczęła chwalić się rzadziej i rzadziej wychodziła z domu.
Michał rozmawiał z ojcem i podjęli wspólną decyzję przeprowadzić się. Oksana wstydziła się patrzeć sąsiadom w oczy, bo odkryła, iż przez cały czas ich oszukiwała.
I tak, pewnego słonecznego dnia rodzina wyprowadziła się. Jak powiedział interesujący sąsiadom Michał do stolicy, bliżej Nasty. Rzekł, iż tam są dobrzy lekarze, a ostatnio matka czuła się słabo.
Nastia już nie przyjeżdżała, wyszła za mąż i zupełnie zapomniała o rodzinie
Polubcie i zostawcie swoje opinie w komentarzach.

Idź do oryginalnego materiału