A miało być tak pięknie. Fanów Marvela zasmuci ta informacja

natemat.pl 6 godzin temu
Entuzjastyczne przyjęcie Roberta Downeya Jr. w masce Dr. Dooma na ubiegłorocznym Comic-Conie wróżyło powrót złotej ery Marvel Cinematic Universe. Ogłoszenie gwiazdorskiej obsady i nadchodzących planów MCU ożywiło fanów komiksów o superbohaterach, ale na krótko. Niestety ujawniono złe wieści na temat dwóch filmów z serii "Avengers".


"Avengers: Koniec gry" był końcem najjaśniejszej ery Marvel Cinematic Universe, po którym superbohaterskiemu uniwersum trudno było stanąć z powrotem na nogi i stworzyć coś równie angażującego dla widzów. Po 3. fazie żaden z filmów spod szyldu MCU nie zdołał przebić sukcesem przygód Iron Mana (Tony'ego Starka) i Kapitana Ameryki (Steve'a Rogersa"), choć próbowano różnych chwytów.

Po wyjściu "Końca gry" produkcje MCU mierzyły się przede wszystkim ze scenariuszowymi problemami – twórcy bazowali na utartych schematach, wszędzie wpychali tzw. fanserwis i sprowadzali niemalże wszystko do żartów. Widzowie zapragnęli czegoś zupełnie nowego, a wizję świeżego startu dał im (poniekąd) Robert Downey Jr., który w minionym roku pojawił się na scenie kultowego Comic Conu i zapowiedział nowych "Avengersów".

Premiery filmów "Avengers: Doomsday" i "Avengers: Secret Wars" opóźnione


"Avengers: Doomsday", bo taki tytuł nosi kolejny sztandarowy produkt duetu Marvel Studios i The Walt Disney Company, przedstawiono jako powrót Roberta Downeya Jr. ("Oppenheimer") do MCU, ale nie w roli sarkastycznego multimiliardera a jako wariant superzłoczyńcy imieniem Dr. Doom.

Krótko po pierwszej zapowiedzi wytwórnia ogłosiła gwiazdorską obsadę produkcji z 6. fazy MCU, w której znaleźli się m.in. Chris Hemsworth ("Furiosa") jako Thor, Tom Hiddleston ("Nocny recepcjonista") jako Loki, Pedro Pascal ("The Last of Us") jako Reed Richards, Ian McKellen (trylogia "Władca Pierścieni") jako Magneto i Florence Pugh ("Nie martw się, kochania") jako Yelena Belova.

Przypomnijmy, iż premierę "Avengers: Doomsday" ustalono wstępnie na 1 maja 2026 roku, a jego kontynuację – "Avengers: Secret Wars" – na 7 maja 2027 roku.



Niestety jak czytamy na łamach amerykańskiego czasopisma "The Hollywood Reporter", drużyna bohaterów "potrzebuje trochę więcej czasu, by się odpowiednio zorganizować". Marvel Studios poinformowało, iż światowa premiera "Doomsday" została przesunięta na 18 grudnia 2026 roku, a "Secret Wars" zadebiutuje na dużym ekranie 17 grudnia 2027 roku. "Oby to była ostatnia taka komplikacja" – czytamy na portalu X (dawnym Twitterze). Jak widać, część fanów jest serdecznie zmęczona ciągłymi zmianami planów.

Niebawem do kin trafi film "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki"


"Fantastyczna 4: Pierwsze kroki" ukaże się na całym świecie już 25 lipca bieżącego roku. Fabuła filmu skupi się na legendarnej grupie superbohaterów z lat 60. ubiegłego wieku – Reedzie Richardsie, Sue Storm, jej bracie Johnnym Stormie i Benie Grimmie. Drużyna zmierzy się z samozwańczym kosmicznym bogiem zwanym Galactusem i jego heroldem, Srebrnym Surferem. W głównych kreacjach obsadzono Pedra Pascala, Vanessę Kirby ("The Crown"), Josepha Quinna ("Stranger Things") i Ebona Moss-Bachracha ("The Bear").

Idź do oryginalnego materiału