Jesień 1987 roku. Hawkins znów jest w niebezpieczeństwie. Bramy do drugiej strony zostały otwarte, a nad całym miastem zbierają się ciemne chmury. Dosłownie i w przenośni. Władze wprowadzają kwarantannę, armia patroluje ulice, a Jedenastka musi się ukrywać. Ale wszystko prowadzi do jednego: wielkiego, ostatecznego starcia z Vecną.
Siedem kluczowych momentów ze zwiastuna "Stranger Things 5"
W sieci zadebiutował już oficjalny zwiastun finału "Stranger Things" (okraszony kultowym utworem "Child in Time" Deep Purple), a widzowie są jednogłośnie zachwyceni i podekscytowani. Oto kilka szczegółów z teasera (zebranych przez portal Collider), które zapowiadają, jak dramatyczny i emocjonujący będzie piąty sezon hitu Netfliksa.
1. Rząd znów miesza się do spraw, których nie rozumie
W trailerze wyraźnie widać silną obecność rządu w Hawkins. Helikoptery, agenci z bronią, choćby wojsko – najwyraźniej państwo zamierza rozwiązać sprawę Drugiej Strony (Upside Down) po swojemu. Ale jeżeli czegoś nauczyliśmy się w poprzednich sezonach, to iż im większa ingerencja rządu, tym większy bałagan.
Niepokój budzi też fakt, iż władze mogą w końcu odkryć, kim naprawdę jest Jedenastka – a to oznacza, iż El będzie musiała walczyć nie tylko z Vecną, ale i z ludźmi, którzy wcześniej już próbowali ją kontrolować.
Nową postacią z "rządowej" strony wydaje się bohaterka grana przez gwiazdę "Terminatora" Lindę Hamilton, która w pewnym momencie ściska małą dziewczynkę w tajemniczym zbiorniku pod wodą. A to oznacza, iż może być naprawdę istotną postacią w finale.
2. Stawką jest pokonanie Vecny, ale... nie tylko jego
Już wiemy, iż Vecna powróci – i będzie final bossem w tym emocjonalnym finale. Choć w teaserze słychać go głównie jako złowieszczą narrację z offu, nie da się ukryć: to on będzie kluczowym przeciwnikiem, którego trzeba raz na zawsze wyeliminować. Na ekranie widać powrót Demogorgonów, ale też nowego potwora o gadziej sylwetce. Szykuje się istne piekło, a zwiastun mówi wprost: zaczyna się wojna.
3. Nancy i Jonathan… czy to pożegnanie? A co ze Steve'em?
W zwiastunie pojawia się krótka, ale mocna scena: Nancy i Jonathan, zapłakani, tulą się do siebie w miejscu przypominającym Upside Down. Padają słowa: "Po tym, co przeszliśmy… to na zawsze nas związało". Fani nie bez powodu się martwią – czy to oznacza, iż któreś z nich zginie? A może choćby oboje? Po "Stranger Things" można się spodziewać wszystkiego – również śmierci ulubieńca fanów, Steve'a, który w jednej ze scen przytula zapłakanego Dustina. Czy to również pożegnanie?
4. Jedenastka znów musi stanąć na pierwszej linii
To zawsze była jej walka. El pojawi się w wielu momentach trailera i wszystko wskazuje na to, iż to ona będzie musiała zadać decydujący cios Vecnie. W jednej z najbardziej emocjonalnych scen zwiastuna Hopper mówi do El: "Gdziekolwiek zaprowadzi ta krew… musisz zawalczyć jeszcze raz. Zakończmy to, Dzieciaku".
5. Hawkins przez cały czas nienawidzi Eddiego Munsona
Eddie odszedł w czwartym sezonie jak bohater, ale Hawkins wciąż uważa go za potwora. W zwiastunie widzimy, jak Dustin odwiedza grób przyjaciela – zniszczony i pokryty oszczerstwami. Choć Eddie nie żyje, jego duch wciąż unosi się nad historią – a może… wróci w jakiejś formie? Twórcy zaprzeczają, ale fani wciąż mają nadzieję i własne teorie.
6. Nowy plan? Spalić wszystko
W czwartym sezonie Max uratowała się przed Vecną dzięki piosence Kate Bush. Tym razem ekipa z Hawkins szykuje chyba coś większego. W zwiastunie słyszymy, jak Mike odlicza: "Spalenie rozpocznie się za pięć, cztery, trzy…". Widzimy ludzi w ognioodpornych kombinezonach, którzy dosłownie próbują podpalić Drugą Stronę. Czy ogień to klucz do zwycięstwa?
7. Max żyje
To jeden z najbardziej ulotnych, ale też najbardziej ekscytujących momentów zwiastuna. Max, wciąż w szpitalnej koszuli, ukrywa się z Lucasem przed potworami Vecny i nieznacznie się porusza. Po dramatycznym finale czwartego sezonu baliśmy się najgorszego. Ale wygląda na to, iż Max wraca do gry. I mamy nadzieję, iż jeszcze pokaże, na co ją stać.
Kiedy premiera 5. sezonu "Stranger Things"?
Ostatni sezon "Stranger Things" będzie liczył osiem odcinków i zostanie podzielony na trzy części, z premierami zaplanowanymi na okolice świątecznych weekendów.
Część 1. z czterema odcinkami zadebiutuje w USA 26 listopada (okres amerykańskiego Święta Dziękczynienia), część 2. z trzema odcinkami w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia (25 grudnia), a wielki finał – 31 grudnia, czyli w Sylwestra. Wszystkie odcinki będą udostępniane o godzinie 17:00 czasu pacyficznego (czyli o 2:00 w nocy czasu polskiego następnego dnia).
Netflix już w listopadzie ujawnił tytuły odcinków piątego sezonu, dając przedsmak fabularnych zwrotów akcji. Odcinki noszą tytuły: "The Crawl", "The Vanishing of [na razie ocenzurowane]", "The Turnbow Trap", "Sorcerer", "Shock Jock", "Escape From Camazotz", "The Bridge" oraz "The Rightside Up". Słowem... będzie ostro.