50 Cent potwierdził, iż przygotowuje dokument dla Netflixa dotyczący Diddy’ego i jego historii przemocy seksualnej. Raper opowiedział o postępach w pracy nad filmem.
W rozmowie w programie „GMA3: What You Need to Know” raper przyznał, iż projekt jest wyjątkowo skomplikowany ze względu na liczbę nowych oskarżeń, które pojawiają się niemal codziennie:
Każdego dnia wychodzą nowe oskarżenia i nowe fakty. To stało się jak ośmiornica – z tak wieloma wątkami i różnymi siłami działającymi jednocześnie.
50 Cent powiedział, iż choć od dawna miał napięte relacje z Diddym, nigdy nie spodziewał się, iż sprawa przybierze takiego rozmiaru:
Nie sądziłem, iż to będzie aż tak złe. Tyle różnych rzeczy, które wyszły na jaw – to nie było do przewidzenia.
Dokument reżyserowany przez Alexandrię Stapleton ma przybliżyć historię Diddy’ego i oskarżeń wobec niego, które obejmują dziesięciolecia. 50 Cent i Stapleton w swoim wspólnym oświadczeniu stwierdzili:
To opowieść o znacznym wpływie na ludzi. Jest to złożona narracja obejmująca dekady, a nie tylko nagłówki i fragmenty widoczne w mediach.
Diddy przebywa w areszcie od września tego roku. Trzykrotnie odmówiono mu wyjścia za kaucją. Stoi przed zarzutami o handel ludźmi i działalność zorganizowaną opartą na „zaspokajaniu własnych potrzeb seksualnych”. Jego proces w tej sprawie ma rozpocząć się w przyszłym roku.