4 najlepsze filmy w historii. Mads Mikkelsen wspomniał tytuł z Polski

natemat.pl 1 godzina temu
Mads Mikkelsen jest obok rodziny Skarsgårdów jednym z najbardziej rozpoznawalnych skandynawskich aktorów w Hollywood. W ostatnim wywiadzie z serwisem Letterboxd duński gwiazdor wymienił 4 ulubione filmy. Na jego liście znalazł się tytuł w reżyserii mistrza kina moralnego niepokoju – Krzysztofa Kieślowskiego.


Większość widzów z Polski pierwszy raz zobaczyła Madsa Mikkelsena w roli Le Chiffre'a, przeciwnika Jamesa Bonda w filmie "Casino Royale" z 2006 roku. Duński aktor, który przed podbiciem srebrnego ekranu robił karierę jako tancerz, wystąpił m.in. w trzymającym w napięciu "Polowaniu" i "Na rauszu" (za kamerą obu tytułów stanął Thomas Vinterberg), a także w serialu "Hannibal" i prequelu "Harry'ego Pottera", czyli "Fantastycznych zwierzętach".

Nie tak dawno Mikkelsen użyczył głosu głównemu antagoniście w filmie "Mufasa: Król lew". W trakcie promocji prequela kultowej animacji Disneya został zapytany o to, jakie są jego cztery ulubione filmy. Laureat Złotej Palmy w Cannes za "Polowanie" wymienił wszystkie dzieła bez zająknięcia. Nie zapomniał o swoim zamiłowaniu do twórczości Krzysztofa Kieślowskiego.

Mads Mikkelsen wymienił swoje 4 ulubione filmy. Padło na "Dekalog"


Letterboxd to niezwykle popularny nowozelandzki portal, który działa na podobnych zasadach co Filmweb. Serwis zasłynął na TikToku z zadawania twórcom kina pytań o ich ulubione filmy pełnometrażowe. W trakcie kampanii promocyjnej "Mufasy: Króla lwa" krytycy dopadli Madsa Mikkelsena i poprosili go o wymienienie uwielbianych przez niego dzieł kinematografii.

Najpierw duński aktor wskazał legendarnego "Taksówkarza" w reżyserii Martina Scorsesego ("Czas krwawego księżyca"), a następnie podał "Dekalog" Krzysztofa Kieślowskiego. I nie, Mikkelsen nie wybrał jednego tytułu z serii. Uwielbia cały cykl w wykonaniu znakomitego polskiego reżysera.

Przypomnijmy, iż Kieślowski zrealizował serię dziesięciu filmów, w każdej historii redefiniując dziesięć przykazań z Biblii. Akcja jego dzieł rozgrywa się na ponurych polskich osiedlach końca lat 80. XX wieku. Tym samym mamy w nich do czynienia z ostatnim rozdziałem żywotu Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Wszystko przy akompaniamencie muzyki Zbigniewa Preisnera.

Mikkelsen nie pierwszy raz miał do czynienia z podobnym pytaniem. W wywiadzie z Amerykańską Akademią Sztuki i Wiedzy Filmowej, która przyznaje prestiżowe Oscary, też mówił o "Dekalogu".

– Oglądałem "Dekalog" w szkole teatralnej i byłem pod ogromnym wrażeniem. Te filmy są tak genialnie nakręcone i tak zaskakujące. Gra w nich może 50 aktorów, których nigdy wcześniej nie widziałem. Wszyscy są nie z tej ziemi, potem nigdzie indziej ich nie zobaczyłem. [...] Wszyscy zaangażowani pochodzili z Polski i dokładnie wiedzieli, co robią. Stworzyli arcydzieło – stwierdził Mads Mikkelsen.

Co ciekawe, gwiazdor nie zapomniał także wspomnieć o "Dekalogu" podczas panelu organizowanego w Warszawie z okazji premiery filmu "Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie" w 2016 roku.

W rozmowie z Letterboxd duński aktor wymienił również słynny musical "Deszczowa piosenka" z Genem Kellym oraz film animowany "Księga dżungli" z 1967 roku, który powstał na kanwie powieści Rudyarda Kiplinga o wychowanym przez wilki chłopcu imieniem Mowgli.

Idź do oryginalnego materiału