27 stycznia 2025 roku obchodzimy 80. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau oraz Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu. Główna ceremonia odbędzie się o godzinie 16:00. Według wiadomości przekazywanych przez media, na miejscu pojawi się 50 byłych więźniów niemieckich obozów. Udział w uroczystościach wezmą także przedstawiciele państw z całego świata. Z tej okazji do Polski przybył monarcha Karol III. O ważnym wydarzeniu wspominano także w mediach społecznościowych brytyjskiej rodziny królewskiej.
REKLAMA
Zobacz wideo Tyszka o zdjęciu rodziny królewskiej. Ależ słowa
Rodzina królewska o Holocauście. W komunikacie nawiązano do Polski
Na oficjalnym profilu rodziny królewskiej w mediach społecznościowych pojawił się poruszający wpis, w którym nawiązano do tragicznych wydarzeń związanych z Holocaustem. "Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holocauście i 80. rocznica wyzwolenia Auschwitz-Birkenau, największego nazistowskiego obozu koncentracyjnego" - czytamy. W publikacji nie zabrakło także wzmianki o wizycie monarchy Karola III w Polsce. "Król weźmie dziś udział w uroczystościach upamiętniających rocznicę, które odbędą się w Polsce" - przekazano w mediach społecznościowych. Do wpisu dołączono również hashtag "Holocaust Memorial Day 2025".
PRZECZYTAJ TEŻ: Książę William rozmawiał z 94-latką ocalałą z Holocaustu. Wspomniała o Kate
Andrzej Duda zabrał głos. "Polska o te miejsca dba"
27 stycznia Andrzej Duda przyjechał do Oświęcimia i złożył kwiaty pod Ścianą Straceń. Na platformie YouTube pojawiła się także krótka relacja z wizyty prezydenta. - Sprawujemy pieczę nad tymi miejscami. Polska o te miejsca dba właśnie po to, by pamięć nie zginęła, by nie zagasła, by zawsze pamiętano i by przez tę pamięć właśnie nigdy więcej świat nie pozwolił na to, aby doszło do takiej dramatycznej katastrofy ludzkiej. A ściślej mówiąc, katastrofy ludzkości. Bo to, iż przedstawiciele jednego narodu mogli wyrządzić tak straszliwe, niewyobrażalne krzywdy innym narodom, to jest coś, czego wcześniej nie było - powiedział na opublikowanym nagraniu Andrzej Duda.