Hudson Meek urodził się 5 sierpnia 2008 roku. Od najmłodszych lat występował w filmach. Najsłynniejszy to "Baby Driver" z 2017 roku, w którym wcielił się w młodszą wersję głównego bohatera granego przez Ansela Elgorta.
Oprócz tego wystąpił w takich filmach jak m.in. "Nieświęty Mikołaj", "90 minut w Niebie" czy "Providence". Jedną z ostatnich ról miał w serialu "Geniusz: Martin Luther King Jr. i Malcolm X" z tego roku. Pojawiał się także w reklamach, a także był aktorem głosowym np. w grze "League of Legends".
W ostatnim poście na Instagramie przed śmiercią wyrażał dumę z bycia częścią 50. edycji Deauville American Film Festival, gdzie konkurował film z jego udziałem "The School Duel".
Hudson Meek nie żyje. 16-letni aktor wypadł z pędzącego samochodu
W miniony weekend zmarł w swojej rodzinnej Alabamie. Lokalne media podają, iż wcześniej (w nocy 19 grudnia) doznał poważnych obrażeń spowodowanych "wypadnięciem na jezdnię z poruszającego się pojazdu". Trafił do szpitala, jednak "tępy uraz" był na tyle poważny, iż lekarzom nie mogli już nic z tym zrobić. Szczegóły samego wypadku nie są znane.
"Z wielkim żalem dzielimy się wiadomością, iż Hudson Meek odszedł dziś wieczorem do domu Jezusa. Jego 16 lat na tej ziemi było zdecydowanie za krótkie, ale osiągnął wiele i miał ogromny wpływ na każdego, kogo spotkał" – poinformowano w mediach społecznościowych.
W nekrologu na stronie "Searcy Funeral Home and Crematory" dowiadujemy się, iż "odszedł w spokoju" 21 grudnia 2024 roku. Możemy też przeczytać, iż młody aktor jeszcze za życia zdecydował się na chwalebny gest.
"Hudson był dawcą organów, a jego rodzinę pociesza świadomość, iż będzie przez cały czas pomagał innym w kolejnych latach" – dowiadujemy się z pożegnania.
Pogrzeb Hudsona Meeka odbędzie się w sobotę 28 grudnia. Bliscy zachęcają, by żałobnicy nie przynosili kwiatów, tylko wspierali fundusz stypendialny ku jego pamięci w Vestavia Hills High School.