Parzeczewska z "The Voice" ostro o TVP i trenerach. "Nie jest, jak powinno"
Widzowie "The Voice Senior" doskonale kojarzą Barbarę Parzeczewską. Uzdolniona uczestniczka wygrała drugą edycję programu, przy pomocy swojego trenera Andrzeja Piasecznego. Wokalistka udzieliła wywiadu dla portalu Fakt, w którym podzieliła się opinią ws. show Telewizji Polskiej.Reklama
Zwyciężczyni programu nie szczędziła komplementów w stronę Andrzeja Piasecznego. O reszcie jurorów ma jednak mniej przychylne zdanie.
"Piasek wie, jak coś powiedzieć, jak zareagować, żeby kogoś nie urazić, albo kogoś pochwalić. To jest cudne. Nie będę krytykowała tych, co siedzą obok niego, ale mogłoby być lepiej" - uważa zwyciężczyni drugiej edycji rozrywkowego show.
Od uczestnictwa Parzeczewskiej w "The Voice Senior" minęły cztery lata, ale ta wciąż jest w kontakcie z Andrzejem Piasecznym. Piosenkarz zaprasza ją na swoje koncerty, a w planach mają choćby współpracę. Wspomniała, iż podopieczni innych trenerów nie mają takiego szczęścia.
"Czasem słyszę od innych uczestników Voice'a, iż jurorzy nie mają już takich kontaktów z nimi. A ja jestem szczęśliwa, iż byłam u Piaska" - wyznała.
Parzeczewska z "The Voice" krytykuje Telewizje Polską
Parzeczewska we wspomnianym wywiadzie zauważyła jednak, iż Telewizja Polska nie promuje uczestników "the Voice Senior" tak bardzo, jak dwóch pozostałych wersji programu. Z żalem przyznała, iż seniorów traktuje się z taryfą ulgową.
"Może TVP bardziej z młodzieżą z "The Voice Poland" czy "The Voice Kids". Mam takie wrażenie, iż nas seniorów traktują trochę ulgowo. I to nie jest, tak jak być powinno" - przyznała szczerze.
Zwyciężczyni programu odniosła się także do stwierdzenia, iż uczestnicy po 85. roku życia zwykle nie przechodzą do kolejnych etapów. Zdaniem Parzeczewskiej produkcja ma na uwadze, iż starsze osoby mogą nie dać rady fizycznie.
"Chodzi o to, w jakim stanie jest człowiek, czy zdrowie mu na to pozwoli, żeby móc zaprosić go jeszcze raz. Myślę, iż w tym wieku niektórych ludzi nie powinno się ciągnąć dalej na kolejne etapy, bo mogą sobie nie poradzić. A niektórzy po prostu fizycznie tego nie ogarną. I myślę, iż tutaj jest strach i taka ochrona tych ludzi, żeby nic złego im nie zrobić. Z drugiej strony to jest piękne, iż oni śpiewają, są w programie i to ich też uszczęśliwia" - oceniła.
Parzeczewska dla uczestników programu ma kilka złotych rad. Radzi, aby nikogo nie udawać. "Przede wszystkim trzeba być sobą i śpiewać sercem, śpiewać duszą, bo to jest istotne. Nie ważne, iż czasem nie trafimy w ten czy tamten ton, albo nie czysto zaśpiewa się piosenkę. Jak jest dusza, to jest ten adekwatny przekaz emocji" - przekazała uczestniczka.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Robert Janowski wprost o swoim udziale w "The Voice Senior"
Piaseczny robi to co roku, ale wciąż zaskakuje fanów
To dlatego Okupnik ciągnie do "The Voice Senior". [POMPONIK EXCLUSIVE]