"Must Be the Music" wraca do ramówki Polsatu
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Po długiej przerwie na początku marca wystartował kolejny sezon przebojowej produkcji. Odnowione "Must Be the Music" zaskoczyło nie tylko nowymi uczestnikami, ale także odświeżonym jury. W jego składzie pojawili się: Miłosz "Miuosh" Borycki, Natalia Szroeder, Sebastian Karpiel-Bułecka i Dawid Kwiatkowski. Zmiany objęły również gospodarzyReklama
Reaktywowany talent show tym razem prowadzi Patricia Kazadi, której towarzyszą Adam Zdrójkowski i Maciej Rock.Już w pierwszych odcinkach nie brakowało zaskakujących zwrotów akcji, a okazuje się, iż już niebawem emocje sięgną zenitu. Wszystko za sprawą występu młodego artysty, którego tata także brał udział w słynnej produkcji Telewizji Polsat.
Natan Kowalski poruszył jurorów "Must Be the Music"
Natan Kowalski to syn Tomasza "Kowala" Kowalskiego, który w 2012 roku zwyciężył czwartą edycję "Must Be The Music". Chłopak zajmuje się muzyką od najmłodszych lat, a zachęcił go do tego m.in. jego dziadek i prowadzony przez niego do dziś zespół z muzyką ludową.
Ponadto Natan kształci się w szkole muzycznej i uczęszcza na lekcje pianina. Niestety tragiczny wypadek Tomasza na motocyklu zmienił diametralnie życie jego syna, które od tamtej pory już nie było takie jak dawniej.
Jako dziecko Natan przyznał, iż śpiewał i grał swojemu tacie, by wspierać go w powrocie do zdrowia. Przed jurorami na nagraniu castingowym młody wokalista zaprezentował utwór zespołu Dżem pt. "Autsajder".
"Masz najważniejsze, co każdy muzyk musi mieć, czyli serce, które jest gotów oddać publiczności i ty to masz" – powiedział Dawid Kwiatkowski."Gratuluję ci tego typa, szacun, dziękuję serdecznie" - zwrócił się do Tomasza Miuosh, który był niezwykle poruszony występem i wszedł na scenę, aby uścisnąć dłoń wokalisty.
Niecodzienne sceny w czwartym odcinku "Must Be the Music"
O swoich emocjach opowiedział także były zwycięzca talent show.
"Teraz Natan… Jak zaczął śpiewać, to już mi łzy, już się zbierały" - wyznał następnie Tomasz po krótkiej rozmowie z Natalią Szroeder.
"Ja uważam, ze twoja historia twojego syna nauczyła bycia twardym facetem i to, co dzisiaj dźwiga tutaj, to nie jest tylko wykonanie przed publicznością, ale kawał historii i tego wszystkiego, co dźwigacie razem od lat i z taką ekipą tylko do przodu. Gratuluje wam" - dodał Miuosh.
Co jeszcze wydarzy się w najbliższym odcinku? Oglądajcie czwarty odcinek najnowszej edycji "Must Be the Music" – już w piątek o 19:55 w Polsacie!
Oglądaj "Must be the music" także w Polsat Box Go
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Wielki powrót "Must be the music" zaskoczył nie tylko widzów. Te dane nie kłamią
Kazadi ujawnia plany na wiosnę. Nie ma złudzeń co do "Must Be the Music"
Jurorzy "Must Be The Music" wpadli w zachwyt. "To był idealny występ"
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych