Roger Moore był niekwestionowaną gwiazdą kina i osiągnął światowy sukces. Mimo to jego życie prywatne nie było usłane różami. Słynny aktor bowiem aż cztery razy stawał na ślubnym kobiercu, a dwie z jego żon stosowały przemoc domową. Artysta spokój odnalazł dopiero w ramionach ostatniej ukochanej, która była... przyjaciółką jego trzeciej żony.