28 sierpnia Marcin Gortat przekazał, iż wraz z ukochaną spodziewają się dziecka. "Uczyniła mnie najszczęśliwszym mężczyzną na świecie. Z euforią mogę powiedzieć... niedługo zostaniemy rodzicami" - napisał poruszony. Niedługo później ujawnił w "Pytanie na śniadanie", iż będzie to chłopiec. Tydzień temu odbyło się huczne baby shower, na którym pojawiło się mnóstwo znanych osób. Wśród zaproszonych znalazła się m.in. Ewa Chodakowska. Na profilu partnerki Gortata codziennie pojawiają się ujęcia z ciążowymi krągłościami. W najnowszym wpisie Żaneta Gortat-Stanisławska nie kryła zaskoczenia tym, jak gwałtownie rośnie malec.
REKLAMA
Zobacz wideo El Dursi czuje presję, aby wrócić do formy sprzed ciąży? Co z "Hotelem Paradise"?
Partnerka Gortata promienieje w ciąży. Poród coraz bliżej
"Jak to możliwe, iż to już siódmy miesiąc?" - napisała w najnowszej relacji Żaneta Gortat-Stanisławska. Przyszła mama intensywnie pracuje. Dni lecą jej na realizowaniu kolejnych projektów zawodowych i spotkaniach służbowych. "A potem nagle patrzę w lustro i myślę: oho, ktoś tu rośnie szybciej niż deadline'y" - żartowała. Na zdjęciu widzimy ją w stylowej, brązowej sukience, która podkreśliła ciążowe krągłości. Ciąża wyraźnie jej służy. Żaneta emanuje spokojem i radością, a na jej profilu regularnie pojawiają się ciepłe, pełne pozytywnej energii relacje z codzienności. Fani chwalą ją za naturalność i szczerość, a ona sama nie ukrywa, iż to wyjątkowy czas, który przynosi jej mnóstwo szczęścia. Najnowsze zdjęcie znajdziecie w naszej galerii.
Żaneta Gortat-StanisławskaOtwórz galerię
Partnerka Gortata na bajkowym baby shower. "Nie chodzi o dekoracje czy prezenty"
"Celebracja małych cudów i wielkich emocji" - pisała podekscytowana Żaneta Gortat-Stanisławska w relacji z baby shower. Na zdjęciach pozuje w towarzystwie bliskich. Widać, iż przyszła mama może liczyć na ich wsparcie. "Dziękuję wam za obecność - to właśnie ona była dla mnie najcenniejsza" - podkreślała. "Nie chodzi o dekoracje czy prezenty (choć każdy był przepiękny), ale o czas spędzony razem, o serdeczność, rozmowy i energię, którą czuć było w powietrzu" - dodała. Rozemocjonowany był również mały Marcin Junior. "Nie pozostawał obojętny. Kopał ze szczęścia przez większość spotkania" - żartowała.













