Żona Dawida Kubackiego znienacka przekazała. Mów wprost, to ostatnia chwila

Zdjęcie: pomponik.pl


Dawid Kubacki i jego żona Marta tuż przed Wielkanocą byli na tygodniowych wakacjach w Egipcie, o czym po zawodach w Zakopanem mówił sam skoczek. W trakcie pobytu ukochana sportowca dzieliła się uroczymi kadrami z wyjazdu. Po powrocie do kraju kobieta wróciła do codziennych obowiązków, ale nie zapomniała o kontakcie z fanami na Instagramie. Właśnie zwrócił się do nich z komunikatem. Mówi wprost, iż to już ostatnia chwila.


Dawid Kubacki i jego żona Marta mają za sobą naprawdę trudne chwile. Problemami zdrowotnymi ukochanej skoczka żyła niemal cała Polska. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i kobieta wyszła ze szpitala i wróciła do męża i dzieci.
Sportowiec mógł znów w pełni skupić się na treningach i przygotowaniach do Pucharu Świata, w czym żona zawsze gorąco go wspiera. Wiadomo jednak, iż czas spędzony z rodziną jest dla Dawida równie ważny. Reklama


Marta Kubacka i Dawid Kubacki spędzili rodzinny czas w Egipcie


Podczas jednej z imprez sprzed kilku tygodni w Zakopanem zdradził dziennikarzom, iż spieszy się do żony i córek, bo szykują się do wakacyjnego wyjazdu.
"Jutro trzeba się spakować i jedziemy z rodzinką po prostu chwilę odpocząć. Krótki urlop na tydzień do Egiptu z dzieciakami. Po powrocie zabieramy się za pracę i wracamy do treningów, bo mamy już też poplanowane, co robimy dalej" - wyznał.
Marta nie kryła radości, iż w końcu będzie miała męża na wyłączność.
"Upragnione wakacje" - pisała pod pierwszym od grudnia wpisem w mediach społecznościowych, dołączając do niego zdjęcie córek na tle pustyni.
"Piękne księżniczki. Cudownego czasu Razem. Bo rodzina to siła", "Ale dziewczynki już wyrosły", "Jakie dziewczyny już duże. Rosną jak na drożdżach" - pisali ludzie w komentarzach.
Potem Marta zamieściła jeszcze krótkie nagranie, na którym pojawiła się relacja z ich rodzinnego pobytu w Egipcie.
"Zabieramy słońce do walizek i wracamy do Polski" - oświadczyła Marta, potwierdzając tym samym, iż to koniec błogiego lenistwa.
Po przylocie do kraju Kubacka przestała publikować w sieci i nie zamieściła żadnej kolejnej relacji. Aż do teraz. Tym razem kobieta postanowiła nadać komunikat dla swoich fanów z ważnymi informacjami.


Marta Kubacka przekazała fanom. To już ostatnia chwila


Nie jest tajemnicą, iż Marta od jakiegoś czasu pracuje jako przedstawicielka pewnej firmy sprzedającej słynne kuchenne roboty wielofunkcyjne.
Żona skoczka ogłosiła, iż kończy się świetna promocja i to ostatnia chwila, by zamówić u niej pokaz możliwości tego urządzenia i ewentualnie nabyć model dla siebie.
"Uwaga!!! Ostatnia wyprzedaż Thermomix TM6!!! Zostało już tylko kilkanaście sztuk" - nadała w komunikacie na Instagramie Marta Kubacka.