Znów można go oglądać w „Listach do M”, mimo iż nie szczędził komedii romantycznej gorzkich słów. Nie zabrakło antyporównań do „To właśnie miłość”

glamour.pl 2 dni temu
Zniknął na 10 lat, ale właśnie powrócił. Maciej Stuhr znów gra w „Listach do M”, a konkretnie w najnowszej części komedii romantycznej „Pożegnania i powroty”. Już w kinach!
Idź do oryginalnego materiału