Znany psychiatra zaniepokojony stanem Britney Spears. "Jak tykająca bomba"

gazeta.pl 13 godzin temu
Zdjęcie: Znany psychiatra jest zaniepokojony stanem Britney Spears. Fot. Instagram.com/britneyspears screen


Znany psychiatra jest zaniepokojony stanem Britney Spears. W opinii dr Charles'a Sophy gwiazda ma być w złym stanie psychicznym i nie przyjmować leków. Uratować mogłaby ją... ponowna kuratela.
Britney Spears w listopadzie 2021 roku uwolniła się spod kurateli ojca. Ubezwłasnowolnienie gwiazdy trwało od 2008 roku. Rok wcześniej Spears przeszła załamanie nerwowe. W sądzie opowiadała o szeregu naruszeń, których miał dopuszczać się jej ojciec. Wspomniała o jego problemie alkoholowym, a także zmuszaniu jej do podpisywania kontraktów i występowaniu na scenie wbrew jej woli czy blokowaniu dostępu do pieniędzy. Internauci są jednak zaniepokojeni stanem gwiazdy, która pomimo odzyskania wolności, nie nagrywa nowych piosenek, nie gra koncertów, a jej publiczna aktywność ogranicza się do wrzucania dyskusyjnych, tanecznych filmików na Instagramie. Na temat stanu gwiazdy wypowiedział się także znany psychiatra.


REKLAMA


Zobacz wideo Brytyjski gwiazdor zachwycony Roznerskim. Zaprosi go do clipu?


Psychiatra wypowiedział się o stanie Spears. Ratunkiem może być ponowna kuratela
Dr Charles Sophy zabrał głos w programie "TMZ Live". W opinii specjalisty życie Spears ma "rozłazić się w szwach", a ona sama jest jak "tykająca bomba, której wybuch może wywołać spory bałagan". W opinii psychiatry gwiazda najprawdopodobniej nie bierze leków i iż gdyby była pod jego opieką z pewnością zastosowałby leczenie farmakologiczne. W opinii doktora Sophy ratunkiem dla Spears może być jedynie "ponowne nałożenie kurateli". Chociaż lekarz zdaje sobie sprawę, iż takie słowa mogą wywołać kontrowersje wśród fanów piosenkarki, to jednak dla jej własnego dobra sąd powinien zastosować taką decyzję. W innym wypadku Spears może całkowicie stracić kontrolę nad sobą. Przypomnijmy, iż poprzednia kuratela zakończyła się za sprawą ruchu #FreeBritney. W opinii psychiatry sąd powinien jednak kierować się dobrostanem gwiazdy, a nie działać pod presją opinii publicznej. - Chociaż Britney mogła nienawidzić wcześniejszej opieki, to nadawała ona jej życiu stabilność - czego teraz brakuje - stwierdził Charles Sophy w rozmowie dla "TMZ Live".


TU ZNAJDZIE SIĘ REKLAMA
Spears od kilku lat nie miała kontaktu z synami? Przełom nastąpił w tym roku
Przypomnijmy, iż Britney Spears jest matką dwóch synów - Seana i Jaydena, których ma z małżeństwa z tancerzem Kevinem Federlinem. Od lat kontakt gwiazdy z chłopcami jest jednak znikomy. Przełom miał nastąpić w tym roku. Portal Page Six donosił, iż młodszy z braci po skończeniu pełnoletniości miał wyprowadzić się z Hawajów do Kalifornii i skontaktować się z mamą. "Spędzają ze sobą dużo czasu (...). Britney cieszy się, iż odzyskała syna. Wszystko zaczęło się układać" - wyjawiło źródło portalu. Nie poinformowano jednak, czy Spears odnowiła także kontakt ze starszym synem, Seanem.


Potrzebujesz pomocy?
jeżeli przeżywasz trudności lub chcesz pomóc osobie w kryzysie psychicznym, pamiętaj, iż możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych: Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym: 800-70-2222; Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111; Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123. Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim.
Idź do oryginalnego materiału