Znamy go z "Chirurgów" i "Euforii". Aktor walczy z poważną chorobą

swiatseriali.interia.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Eric Dane, znany z roli doktora Marka Sloana w serialu "Chirurdzy", walczy z poważną chorobą. Aktor początkowo ignorował niepokojące objawy, jednak z czasem udał się do lekarza. Jaką diagnozę usłyszał?


Amerykański aktor Eric Dane jest znany szerszej publiczności za sprawą swojej roli w popularnym serialu "Chirurdzy", gdzie przez lata wcielał się w doktora Marka Sloana. Jednak jego portfolio zawiera dużo więcej uznanych ról. Debiutował w telewizji w 1993 w serialu dla młodzieży "Cudowne lata". Wystąpił w "Świecie według Bundych" i "Czarodziejkach". Pierwszą główną rolę zagrał w 1999 w filmie "The Basket". Pojawił się też w "Zoe", "Buncan", "Jack & Jane" czy "X-Men: Ostatni bastion". Jednym z jego ostatnich głośnych angaży była rola w popularnym serialu "Euforia".Reklama


Eric Dane poważnie choruje. Co dolega aktorowi?


W niedawnym wywiadzie, którego udzielił Diane Sawyer programie "Good Morning America", aktor opowiedział o chorobie, która zaatakowała jego organizm. O tym, iż Eric Dane walczy z pogarszającym się zdrowiem dowiedzieliśmy się zaledwie dwa miesiące wcześniej.


Artysta pierwsze bagatelizował objawy choroby, które się pojawiały. Zaczął odczuwać lekki niedowład w prawej ręce, ale sądził, iż to kwestia przemęczenia lub wysyłania zbyt dużej liczby wiadomości. Dopiero po czasie, gdy objawy nasiliły się, udał się do lekarza. Badania trwały kilka miesięcy, a potem Dane usłyszał diagnozę.
Aktor choruje na stwardnienie zanikowe boczne (ALS), które powoduje trwałe uszkodzenie ośrodkowego i obwodowego neuronu ruchowego. Gdy po dziewięciu miesiącach gwiazdor usłyszał diagnozę, jego prawa dłoń już całkowicie odmawiała mu posłuszeństwa.


Córka musiała ratować aktora z niebezpiecznej sytuacji


Wspomniał także niebezpieczną sytuację, która przydarzyła się w związku z niedowładem. Podczas rejsu łodziom, na którym był wraz z córką, wskoczył do wody. Uświadomił sobie, iż nie jest w stanie sam utrzymać się na powierzchni ani dopłynąć do łodzi. Musiała pomóc mu córka.
"Nie mogłem wrócić do łodzi. Byłem po prostu załamany" - wyznał.
"Jestem zły, bo mój ojciec zmarł, gdy byłem młody, a teraz mogę zostać zabrany moim córkom" - dodał.
Zobacz też: Gra w hitach telewizji. Mało kto wie, iż jego babcia była gwiazdą PRL
Idź do oryginalnego materiału