RysunekAnna Głąbicka
To będzie opowieść o trudnym do zniesienia uczuciu. Takim, które zanim zostanie nazwane, rodzi się w człowieku niepostrzeżenie, a potem rozgaszcza, zagarnia coraz więcej miejsca. Aż któregoś dnia budzi przed świtem i świeci jak neon: „Potrzebujesz żyć inaczej”.
Aktualności „Pisma”
W każdy piątek polecimy Ci jeden tekst, który warto przeczytać w weekend.
Na początku trudno przyjąć te słowa ze zrozumieniem (czy raczej: wyrozumiałością dla samej siebie). Więc przymyka się na nie oko, omija, wstaje i jak gdyby nigdy nic idzie w następny dzień. Mijają kolejne dni, mija tydzień, wiosna, ale napis wciąż tam jest, świeci coraz wyraźniej. Trzeba odwagi, żeby naprawdę go dostrzec. Powiedzieć na głos: „Mogę”.
Pamiętacie możePrzypadekKieślowskiego? To mój ulubiony film. Bohater przez całe życie (a choćby kilka jego wersji) goni za… lepszą wersją siebie? Albo wersją wystarczająco dobrą, przy czym trudno mu znaleźć punkt odniesienia, z kim lub czym się ściga. Mam podobnie, uczę się uznawania własnych potrzeb za istotne, chociaż wszystkie „muszę” i „powinnam” uparcie to utrudniają.
Kiedy pod koniec 2018 roku zostałam naczelną, nie wyobrażałam sobie, jak długa, ważna i zmieniająca życie będzie to przygoda. Zaszczytem była dla mnie praca z ludźmi, którzy współtworzą „Pismo”, oraz z Wami, którzy nas czytacie, słuchacie, wspieracie. Jestem ogromnie wdzięczna za to doświadczenie. Pełne sukcesów i porażek, małych i większych, łez, śmiechu, strat i zwycięstw. Poczułam jednak, iż …