W polskiej przestrzeni internetowej zapanowała żałoba. Zmarła Katarzyna Wolińska, czyli twórczyni popularnego profilu „Pudel i ja”, której historia przez lata poruszała serca internautów i przełamywała społeczne stereotypy. Jej odejście to ogromna strata zarówno dla środowiska aktywistycznego, jak i osób zmagających się z chorobami rzadkimi oraz niepełnosprawnością.
Kim była autorka profilu „Pudel i ja”?
Katarzyna Wolińska przez całe życie mierzyła się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Chorowała na Zespół Jadassohna, niezwykle rzadkie, wyniszczające schorzenie genetyczne. Dodatkowo towarzyszył jej rak tarczycy, który jeszcze bardziej komplikował codzienne funkcjonowanie. Wózek inwalidzki stał się jej codziennością już w młodym wieku, jednak Kasia nigdy nie pozwoliła, by ograniczenia fizyczne definiowały jej możliwości.
Jej działalność była dowodem na to, iż osoby z niepełnosprawnościami mogą prowadzić pełne, barwne życie, kochać, działać społecznie i realizować własne marzenia. Właśnie ta autentyczność i niepodrabialna szczerość sprawiły, iż obserwowały ją tysiące ludzi.
Profil, który zmienił spojrzenie na niepełnosprawność
„Pudel i ja” nie był zwykłą stroną w mediach społecznościowych. Wolińska odważnie opowiadała o swoim doświadczeniu, burząc tabu, pokazując codzienność z chorobą i walcząc o prawa osób z niepełnosprawnościami.
Jednym z najważniejszych elementów jej działalności była relacja z psem asystującym, pudlem, który jako pierwszy tej rasy w Polsce przeszedł pełne szkolenie i uzyskał oficjalne certyfikaty. Do tej pory to zadanie wykonywały głównie labradory czy goldeny, dlatego jej historia była przełomowa także w świecie psów pracujących. Zdjęcia i nagrania Kasi z pupilem stały się symbolem wsparcia, lojalności i bezwarunkowej przyjaźni.
Informacja o śmierci i szczegóły pożegnania
Rodzina poinformowała o śmierci Kasi 8 listopada, publikując wzruszający wpis w mediach społecznościowych.
Pogrzeb odbędzie się 14 listopada o godzinie 11:00 w kościele św. Łukasza Ewangelisty przy ul. Sprawnej 9 w Warszawie. Bliscy poprosili, aby osoby uczestniczące w ceremonii nie przynosiły nadmiaru kwiatów. Miejsce pochówku w kolumbarium nie pozwala na ich swobodne składanie, dlatego rodzina woli, aby uczestnicy uczcili pamięć Kasi przede wszystkim obecnością i modlitwą.
“Kochani, Z głębokim smutkiem informujemy, iż nasza Kasia, odeszła wczoraj w nocy 07.11.2025 po ciężkiej walce, w wielkim bólu i cierpieniu. Pogrzeb Kasi odbędzie się w piątek 14.11 o godzinie 11 w kościele Św. Ewangelisty Łukasza ul. Sprawna 9 w Warszawie. Rodzina zwraca się z prośbą do uczestników pogrzebu, aby ograniczyć ilość kwiatów, ponieważ miejsce spoczynku Kasi będzie w kolumbarium. Do zobaczenia Kasiu” – napisała rodzina na Facebooku Kasi.
Dziedzictwo, które zostanie na długo
Choć jej życie było pełne bólu i wyzwań, Katarzyna Wolińska pozostawiła po sobie ogromną wartość. Pokazała, iż choroba nie odbiera godności, a niepełnosprawność nie przekreśla marzeń. Jej siła, poczucie humoru i wrażliwość będą inspirować kolejne pokolenia, a „Pudel i ja” pozostanie świadectwem odwagi i miłości do życia.
Źródło: Cytaty.pl / Canva / Facebook




