Zmarła aktorka z "Przyjaciół" przez lata żyła ze stwardnieniem rozsianym. "Musiałam nauczyć się chodzić"
Zdjęcie: Teri Garr i Lisa Kudrow
Fani serialu "Przyjaciele" boleśnie przeżyli wiadomość o śmierci Teri Garr, która wcielała się w produkcji w biologiczną matkę Phoebe Buffay granej przez Lisę Kudrow. Nie wszyscy wiedzieli jednak, iż aktorka od wielu lat zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. "Zaczęło się w 1983. Mieszkałem w Nowym Jorku, chodziłem pobiegać w Central Parku i zaczęłam się potykać" — Garr wyjawiła na temat swojego stwardnienia rozsianego.