Złoty jubileusz Filii nr 1

Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna w Świdniku powstała w 1955 roku. Dwadzieścia lat później świdniczanie mogli skorzystać również z jej oddziału, a dokładniej – Filii nr 1, która początkowo została zlokalizowana przy ul. Racławickiej 3. w tej chwili placówka mieści się przy ul. Ratajczaka 7.

W holu Filii-jubilatki można obejrzeć wystawę poświęconą jej historii. W skład ekspozycji wchodzą pamiątkowe zdjęcia oraz historie związane z biblioteką. Wystawę można oglądać do 31 października w godz. 10:00-18:00.

– To najstarsza z „córek” Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej im. Anny Kamieńskiej w Świdniku. Pierwsze pomieszczenia znajdowały się na parterze w bloku przy ul. Racławickiej 3. To trzypokojowe mieszkanie zostało oddane do użytku 1 maja 1975 roku, a powierzchnia użytkowa mieszczącej się tam biblioteki wynosiła zaledwie 26 metrów kwadratowych. Nie było mowy o wolnym dostępie do bardzo wysokich regałów, pokoje były nieustawne, a światła słonecznego docierało tam bardzo kilka – opowiada Aleksandra Majewska, kierownik Filii nr 1.

Mieszkańcy mają jednak dobre wspomnienia z tym miejscem. Nie tylko ze względu na łatwy dostęp do księgozbioru, ale również z powodu ówczesnego sąsiedztwa placówki: – Podczas wywiadów przeprowadzonych przeze mnie z czytelnikami, którzy korzystali z biblioteki 50 lat temu, dowiedziałam się, iż wielu z nich pamięta zapach… mleka. Wszystko za sprawą sklepu mleczarni, który mieścił się tuż obok – dodaje A. Majewska.

Pierwszym pracownikiem Filii nr 1 była pani Danuta Drabik, która stanęła przed zadaniem zbudowania od podstaw funkcjonalnego miejsca, do którego czytelnicy będą chętnie wracali. Na początku zakupiono książkę pt. „Księga zabaw”, a do końca roku 1975 czytelnicy mogli już wybierać spośród 1278 woluminów. Wszystkie książki były okładane w szary papier.

– Kolory i indywidualny charakter skrywał się pod szczelnymi okładkami. Na książki trzeba było „polować”, nie było mowy o rezerwacjach. Dziś możemy docenić system zamawiania opracowań, jakim są wygodne książkomaty – kontynuuje kierowniczka Filii.

W pierwotnym miejscu Filia nr 1 pozostała przez ponad 20 lat, by w 1998 roku zostać przeniesiona do wolnostojącego budynku przy ul. Racławickiej 15d. Czytelnicy mogli korzystać z dwóch pomieszczeń, o łącznej powierzchni liczącej ok. 40 metrów kwadratowych. W jednym z nich mieściła się wypożyczalnia książek, a w drugim – księgozbiór podręczny oraz książki mówione, czyli kasety. Kierownikiem Filii była pani Irena Gołąb. Z czasem została nią Magdalena Antończak.

– Od 2020 roku mamy swoje miejsce właśnie przy ul. Ratajczaka 7. Warunki są nieporównywalne. To prawie 100 metrów kwadratowych, wszystko jest przeszklone, a nasza działalność jest widoczna z ulicy. Mamy piękny skwerek, gdzie realizujemy działania kulturalno-oświatowe. Są miejsca parkingowe oraz stojaki na rowery. W tej okolicy mieszkają młode rodziny z dziećmi, jest też dużo osób dojrzałych oraz seniorów, mamy więc ofertę dla każdej grupy wiekowej – kontynuuje A. Majewska. – Poza stałymi działaniami kierowanymi do przedszkolaków i uczniów, zapraszamy do udziału w licznych grupach, wśród których znajdują się, między innymi, zainaugurowany wczoraj Klub Szachowy, Koło Gospodyń Miejskich „Praktyczna Pani”, „Zaczytane Babeczki”, Klub „Hobby Horse”, czy Klub Gier Planszowych „Kostka”. Na spotkania z Yatta, organizowane w ramach Nocy Bibliotek, przyjeżdżają do nas goście z Lublina, Zamościa i Kraśnika. Prowadzimy też Wolontariat „Niewidzialne Ręce”, w ramach którego realizujemy działania na rzecz osób potrzebujących. Naprawdę dużo się dzieje!

pś