Złodziej wpadł... przez książkę. Zaczytał się tak, iż nie zauważył policji

Zdjęcie: Złodziej wpadł, bo... wciągnął się w książkę (zdjęcie ilustracyjne)


Słabość do literatury i fascynacja mitologią grecką mogą jednak okazać się zgubne. Tak się stało w przypadku złodzieja, który po włamaniu do jednego z rzymskich mieszkań zatracił się w lekturze. Zamiast okraść właścicieli, dał porwać się książce — dzięki czemu został schwytany przez policję.