[ZDJĘCIA] Zespół ATAN zachwycił na festiwalu Wykopaliska Rekowo

Pierwszego dnia festiwalu Wykopaliska Rekowo odbył się występ zespołu ATAN – formacji, która od pierwszych sekund zbudowała na scenie wyjątkowo progresywną i techniczną atmosferę. Boliwijsko-polski skład z Andrzejem Czaplewskim (gitara, lider) i Claudią Moscoso (wokal, teksty) na czele od samego początku pokazał, iż w świecie prog-metalu nie ma dla nich rzeczy niemożliwych.

Wyjątkowa energia i muzyczna precyzja

Koncert rozpoczął się od mocnego uderzenia – publiczność od razu została wciągnięta w świat nietuzinkowych riffów, polirytmicznych struktur i emocjonalnych melodii. Claudia Moscoso zachwycała szeroką paletą wokalu: od delikatnych, soulowych partii po ekspresyjny, niemal metalowy growl, prowadząc słuchaczy przez różne muzyczne stany.

Andrzej Czaplewski i zespół – mistrzowie aranżacji

Andrzej Czaplewski, lider i główny kompozytor, zadbał o to, by każdy utwór był pokazem techniki, ale i wyczucia melodii. Jerry Sadowski na perkusji oraz Marcin Palider na basie stworzyli solidny fundament, bez którego wyrazistość kompozycji ATAN nie byłaby tak wyraźna. Zespół płynnie przechodził od masywnych, wielostrunowych riffów do subtelniejszych, wręcz klimatycznych momentów, czarując publiczność nietypowymi podziałami rytmicznymi i urozmaiconą fakturą brzmienia.

Przekrojowy repertuar i premierowe utwory

ATAN podczas koncertu wykonał przekrojowy materiał – od kompozycji z debiutanckiej płyty „Ugly Monster”, przez fragmenty wydanej w 2023 roku EP-ki „Abnormal Load”, aż po premierowe utwory z albumu „Metamorphic”. Utwory zostały zagrane z rozmachem, ale i autentycznością, której niejeden zespół mógłby zespołowi pozazdrościć.

Kontakt z publicznością i festiwalowy klimat

Zespół nie tylko oczarował muzyką – Claudia Moscoso budowała relację z publicznością, dzieląc się emocjami i opowieściami stojącymi za powstawaniem tekstów. Bardzo chętnie zbijała też piątki z fanami przy barirkach. Dzięki temu ich koncert zyskał osobisty, bardzo szczery charakter, który na długo pozostanie w pamięci uczestników.

Podsumowanie

ATAN udowodnił, iż progresywny metal nie zna granic, a techniczne kompozycje potrafią zbudować unikatową atmosferę choćby podczas kameralnego, festiwalowego wieczoru. Występ na pewno stanowił jeden z najmocniejszych punktów pierwszego dnia – prezentując klasę, oryginalność i pasję, które są ich wizytówką na międzynarodowej scenie.