Zdechły Osa i Abramem Montana odpalają "Dzidę weedem"

popkiller.pl 6 dni temu

Zdechły Osa powraca z nowym, bezkompromisowym singlem. "Dzidę weedem" to dziki, energetyczny banger, w którym surowy rap zderza się punkiem i agresywną, przesterowaną elektroniką. To Osa w najczystszej postaci.

Utwór, zbudowany wokół hipnotycznego refrenu, to z jednej strony imprezowy hymn, a z drugiej - dosadny manifest i komentarz do polskiej rzeczywistości. Osa z Abramem w charakterystycznym dla nich, bezpośrednim stylu poruszają temat używek i absurdów systemu. "Dzidę weedem" jest surowym zapisem zajawki, emocji i frustracji, ubranym w formę dzikiego, koncertowego hitu.

Od debiutanckiego albumu "Sprzedałem dupę" (2021), który zdobył platynowy status dzięki takim numerom jak diamentowy singiel "Patolove", po wydany w 2023 roku "Breslau Hardcore", Osa konsekwentnie buduje swój unikalny muzyczny świat, który jest mieszanką rapu, punku i elektroniki. Poprzedni rok był dla Zdechłego Osy przerwą od solowych wydań. W międzyczasie Osa zagrał trasę z kolektywem Ćpaj Stajl oraz zadebiutował na dużym ekranie w filmie "Wrooklyn ZOO" Krzysztofa Skoniecznego (twórcy m. in. "Ślepnąc od świateł"), współtworząc też tytułowy utwór promujący produkcję. Nowy singiel, wyprodukowany przez Aetherboy1, po raz kolejny potwierdza wszechstronność artystów i ich zdolność do kreowania unikalnych projektów. To zapowiedź, która każe z niecierpliwością czekać na nadchodzący album Osy.

Artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z Warner Music Poland

Idź do oryginalnego materiału